Tak rynki zareagowały na rezygnację Bidena. Szarpnęło ropą i kryptowalutami
Joe Biden, pomimo wcześniejszych deklaracji, zrezygnował z ubiegania się o reelekcję. Demokraci wystawią kogoś nowego w bój z Trumpem o Biały Dom. Na ułożenie na nowo politycznych klocków przyjdzie nam trochę poczekać. Inaczej jest z rynkami, tutaj reakcja była błyskawiczna. Inna jest już cena ropy i podobne ruchy spodziewane są także na rynku złota czy platyny. Rosną w siłę kryptowaluty.
Cena złota idzie na rekord. 2500 dolarów pęknie za moment
Cena złota znowu idzie na rekord. Tym razem wszystko za sprawą coraz bardziej zbliżających się obniżek stóp procentowych w Stanach Zjednoczonych. Analitycy uważają, że nawet jeżeli te oczekiwania nie są zbyt zgodne z rzeczywistością, co też może mieć miejsce, to i tak istnieje spore prawdopodobieństwo, że złoto dalej będzie drożeć. Tym samym w czwartym kwartale roku mamy przebić granicę 2500 dol. za uncję.
Inwestorzy szaleją! Złoto z rekordem wszech czasów, srebro idzie w górę
Inwestorzy rzucili się na metale szlachetne i mamy do czynienia z szalonym rajdem. Cena złota pobiła kolejny rekord i ustanowiła w poniedziałek nowy poziom – 2450 dol. Srebro również pnie się w górę i jest najdroższe od dekady.
Nawet 2450 dol. kosztowała w poniedziałek na światowych giełdach uncja złota. Cena tego kruszcu pobiła kolejny rekord po wydarzeniach w Iranie, które wywołały obawy o jeszcze większą destabilizację światowej sytuacji politycznej. Istnieje całkiem spora szansa, że cena złota przebije w tym roku barierę nawet 3 tys. dol. za uncję. Eksperci uspokajają, że obecne tempo wzrostu cen złota nie jest dużo szybsze niż średnia z ostatniego półwiecza.
Mimo że złoto jest drogie, to popyt wcale nie maleje. Eksperci wskazują, że na ogromną skalę szlachetny kruszec skupują banki centralne, w tym Narodowy Bank Polski, klienci instytucjonalni, a także inwestorzy indywidualni.