Spółka Friza dostaje bęcki. Najsłynniejszy polski spekulant rozpoczął łowy na youtubera
To może być przedsmak tego, co czeka Karola „Friza” Wiśniewskiego po oficjalnym wejściu na parkiet. Spółka, z którą zamierza połączyć się Ekipa Holding, dała właśnie głębokiego nura. Przyczyna? Rafał Zaorski przeszedł od słów do czynów i zaczął grać na spadki przyszłego nabytku youtubera. (fot: Instagram/frizoluszek)
O zamiarach zabawienia się kursem Beskidzkiego Biura Inwestycyjnego Rafał Zaorski wspomniał tydzień temu. W rozmowie z Jakubem Chmielniakiem pomysłodawca Trading Jam Session rzucił, że Friz jest przereklamowany i zapowiedział, że jego przyszła spółka jest jednym z najbliższych celów do szortowania. Nie minęło wiele czasu, a król polskich spekulantów zabrał się do działania. Od początku tygodnia wycena BBI spadła o ponad 12,5 proc.
Tylko od środowego poranka kurs notowanej na NewConnect firmy zjechał aż o 7 proc., co w praktyce przekłada się na spadek około 1 zł na akcję (z 15 zł na 14 zł):
Zapraszam do stolika pokerowego
– napisał na Twitterze Zaorski
Kurs Beskidzkiego Biura Inwestycyjnego huśta się od momentu ogłoszenia przez Friza podpisania listu intencyjnego w sprawie negocjacji dotyczących połączenia spółek. Wycena skromnego podmiotu „zajmującego się działalnością doradczą" jeszcze pod koniec ubiegłego roku oscylowała w granicach 4 zł za walor. W szczytowym momencie przebiła poziom 18 zł.
Friz ogłosił pewien czas temu, że chciałby połączyć się z jedną ze spółek notowanych na giełdzie, unikając w ten sposób wejścia na parkiet frontowymi drzwiami. Po fuzji nowy podmiot miałby skupić się na produkcji gier.
Jądro ekipy Friza stanowi spółka akcyjna Ekipa Holding. W jej skład wchodzą inne spółki – Ekipa Management (zarządzanie wizerunkiem) Ekipatonosi (ubrania), Pigeon Pictures (produkcja filmowa) i Join Our Dreams (współprodukcja i wydawanie gier). Karol Wiśniewski sławę youtubera chce przekuć w sukces na wszystkich możliwych polach.
Imperium Friza
Wiśniewski chwalił się pewien czas temu, że jego sklep z ubraniami robi 10 mln zł obrotu rocznie. Na byciu Frizem zgarnia na czysto milion złotych miesięcznie. Po koniec kwietnia Ekipa Holding podała, że jej filmowa odnoga zabiera się do produkcji serialu animowanego łączącego fantasy i sci-fi. Akcja ma być osadzona w świecie dinozaurów. W sierpniu Friz i spółka planują też wypuszczenie wysokobudżetowego teledysku realizowanego w studio animacji.
Za całym przedsięwzięciem stoi poważny inwestor. Mowa tu o Januarym Ciszewskim - założycielu JR Holding, który ma ma 12 proc. udziałów Ekipa Holding. Fundusz wycenił Ekipę na 144 mln zł. Sytuowałoby to projekt Friza w pierwszej połowie najbardziej wartościowych firm na Giełdzie Papierów Wartościowych i NewConnect.
Największym sukcesem Ciszewskiego jest inwestycja w startup Columbus, który działa w obszarze domowej fotowoltaiki. „Forbes” szacuje, że zysk JR Holding wyniósł 79 tys. procent.