Do tej pory zasada była taka: im się robiło zimnej, tym powietrze stawało się coraz bardziej brudne. Bo to, co ludzie wrzucają do pieców, ciągle pozostawia sporo do życzenia. Ale teraz temperatura na zewnątrz traci na znaczeniu. Smog daje w kość tak samo wtedy, kiedy jest mróz i też kiedy słoneczna pogoda bardziej przypomina wiosnę w styczniu niż środek zimy. Dowodem jest właśnie pobity absolutny rekord jeżeli chodzi o stężenie groźnego dla życia i zdrowia dwutlenku azotu. Normy przekroczono o prawie 15 tys. procent.
Ubóstwo energetyczne, zbyt drogi węgiel, brak wiedzy o możliwych dotacjach a także kiepskie podpowiedzi polityków pierwszego szeregu. Do tego dochodzi jeszcze celowe wyhamowanie procedowania nowych norm jakości zarówno węgla, jak i powietrza. Przez to głównie w Polsce smog nie odpuszcza. Niezależnie od tego, czy jest akurat dwucyfrowy mróz, czy termometry wskazują co najmniej kilka kresek nad zerem. Od początku startu tego sezonu grzewczego nie ma nawet jednego dnia, żeby normy dotyczące stężenie pyłów zawieszonych PM2,5 i PM10 a także dwutlenku azotu (NO2) nie były przekraczane o 1000 procent i więcej. Pocieszające jest tylko to, że przybywa tych, którzy chcą z tym walczyć.
Jak mówi Jola Sitarz-Wójcicka, liderka Akademii Alarmów Smogowych, w rozmowie ze smoglab.pl, tylko w ostatnim tygodniu wpłynęły trzy nowe zgłoszenia od osób, które chcą walczyć o czyste powietrze w swojej miejscowości i założyć lokalny alarm smogowy.
Smog w Polsce: normy przekroczone o blisko 15 tys. procent
Na razie - przynajmniej jeżeli chodzi o stężenie pyłów PM2,5 - niechlubny rekord obecnego sezonu grzewczego należy do dolnośląskiego Smolca, gdzie na przełomie września i października normy przekroczono o więcej niż 4000 proc. Znamienne jest również to, że brudne i trujące powietrze to już nie tylko domena południa kraju i Górnego Śląska. Nad morzem też duszą się coraz bardziej. Np. w Sztumie (woj. pomorskie) normy dla pyłów PM2,5 przekroczono o 1207 proc. a te dla pyłów PM10 – o 572 proc. Ale mogło się wydawać, że początek 2023 r. będzie pod tym względem jednak spokojniejszy, o co miała zadbać wyjątkowo ciepła aura.
Ale nawet styczniowe temperatury podchodzące pod 19 st. C (rekord od początku prowadzenia takich pomiarów) nie zrobiły żadnej różnicy. I smog dalej dusi całą Polskę. Np. w Bełku (woj. śląskie) 7 stycznia czujniki wskazały przekroczenie norm dla PM2,5 o 1864 proc. a dla pyłów PM10 - o 863 proc. Podobnie było m.in. w Nowej Rudzie (woj. dolnośląskie), gdzie dla PM2,5 normy przekroczono o 1628 proc., a dla PM10 - o 597 proc. Z kolei w Suchaczewie (woj. mazowieckie) było 1517 proc. (dla PM2,5) i 643 proc. (PM10). Ale w ostatnich dniach na smogowej mapie Polski najbardziej o sobie dała znać wieś Bratian (woj. warmińsko-mazurskie), gdzie stężenie dla dwutlenku azotu (NO2) przekroczono o 14980 proc. Przypomnijmy: NO2 należy do najgroźniejszych dla zdrowia związków zanieczyszczających atmosferę. Długotrwała styczność z nadmiernym stężeniem grozi astmą oskrzelową, chorobami układu sercowo-naczyniowego, czy nowotworami.
Czyste Powietrze na razie nie pomaga
Najlepszym remedium na polski smog miał być rządowy program Czyste Powietrze, który z budżetem 103 mld zł na 10 lat, ruszył z przytupem w 2018 r. Tyle, że do tej pory wypłacono raptem ponad 4 mld zł dofinansowania. Czyli przez cztery lata wykorzystano niecałe 3,9 proc. całego budżetu. Rząd jeszcze stara się ratować sytuację i od Nowego Roku wyraźnie zwiększył kwotę możliwej dotacji, żeby przynajmniej w ten sposób poprawić fatalne statystyki programu. Ale bez odpowiedniej akcji promocyjnej się nie obejdzie.
Eksperci podkreślają również wagę włączenia do programu osób najuboższych i wprowadzenia dla nich mechanizmu prefinansowania. Bo przecież wielu z nich nie stać na jakikolwiek wkład własny i tym samym ich droga do wymiany źródła ciepła na bardziej ekologiczne kończy się na samym starcie. Nowelizacja Czystego Powietrza oznacza także uruchomienie ponownie ścieżki bankowej. W ten sposób uzyskaną dotacją można spłacić część kredytu bankowego. W Polsce taką możliwość oferuje: Alior Bank, Bank Ochrony Środowiska, Credit Agricole, BNP Paribas, Bank Polskiej Spółdzielczości S.A., Santander Consumer Bank S.A. oraz Banki Spółdzielcze z Grupy BPS.