Nvidia w ostatnich dwóch latach stała się symbolem boomu na sztuczną inteligencję. Tym razem nie dała jednak inwestorom kolejnego fajerwerku. Wyniki za ostatni kwartał były imponujące, ale dla Wall Street to za mało. Akcje spadły o 3 proc. w handlu posesyjnym, a z kapitalizacji spółki wyparowało ponad 110 mld dolarów.

Nvidia od miesięcy jest pionkiem w rozgrywce między Waszyngtonem a Pekinem. Kluczowy chip H20, stworzony specjalnie dla Chin, utknął w regulacyjnych zawieszeniu. Nvidia nie uwzględniła żadnych przychodów z Państwa Środka w prognozie na trzeci kwartał, mimo że szacunki mówią nawet o 2-5 mld dol. dodatkowych wpływów, gdyby eksport został odblokowany.
Jensen Huang, CEO Nvidii, porozumiał się niedawno z Donaldem Trumpem:
15 proc. prowizji od sprzedaży do Chin
Nvidia ma w zamian dostać zielone światło na eksport. Problem w tym, że formalnych zasad wciąż nie ma, a chińskie władze mogą niechętnie patrzeć na zakupy chipów obciążonych taką opłatą.
Największym ograniczeniem Nvidii nie jest dziś krzem, lecz dyplomacja – podsumował Michael Ashley Schulman z Running Point Capital.
Czytaj więcej o wynikach amerykańskich spółek:
Wyniki? Mocne, ale już nie spektakularne
Nvidia zarobiła w ostatnim kwartale 46,7 mld dol., o 56 proc. więcej niż rok temu i minimalnie powyżej prognoz. Zysk netto sięgnął 26,4 mld dol. (+59 proc. r/r). Ale to spowolnienie wobec tempa z 2024 roku, gdy przychody rosły o ponad 120 proc. r/r.
Segment centrów danych, fundament biznesu Nvidii, przyniósł 41 mld dol. To ogromna kwota, ale delikatnie poniżej oczekiwań. Pojawiły się też sygnały, że giganci technologiczni, tacy jak Microsoft czy Amazon, ostrożniej podchodzą do dalszych inwestycji, bo zyski z AI wciąż trudno dokładnie zmierzyć.
Wszystko to złożyło się na giełdowe spadki:

Nie zmienia to jednak faktu, że od początku roku Nvidia zyskała ponad 30 proc.
Mimo ostrożniejszej reakcji rynku, Huang nie zmienia swojej narracji
Rozpoczęła się nowa rewolucja przemysłowa. Wyścig o AI trwa – mówił podczas rozmowy z analitykami.
Według CFO Colette Kress, same rządy mogą w tym roku wydać 20 mld dol. na projekty AI. Do końca dekady globalne inwestycje w infrastrukturę AI mają sięgnąć nawet 4 bln dol. Nvidia liczy, że weźmie dla siebie lwią część tego tortu - już dziś jej najnowsze generacje chipów są wyprzedane na wiele miesięcy do przodu.