Dane z raportu Żywieniowe nawyki pracujących Polaków 2025/26 pokazują, że świąteczne spotkania i wspólne posiłki są dla zespołów bardzo ważne. To przy stole pracownicy budują relacje i poczucie wspólnoty. Według ekspertów takie momenty to proste i skuteczne narzędzie integracji oraz poprawy samopoczucia.

Świąteczne spotkania w firmach od lat mają jedno wspólne centrum – stół. To właśnie przy nim zespoły zwalniają tempo, rozmawiają i budują relacje, na które w codziennej pracy często brakuje przestrzeni. Wigilie firmowe i wspólne posiłki nie są więc wyłącznie tradycją, ale ważnym narzędziem wzmacniania więzi oraz poprawy samopoczucia pracowników.
Wigilia firmowa to świetny pomysł na integrację zespołu
Z raportu Jak firmy celebrują święta? stworzonego przez Better Workplace wynika, że aż 78 proc. badanych firm organizuje w tym roku firmową wigilię. To najczęściej wybierana forma świątecznej celebracji i trudno się dziwić. Takie spotkania są jednym z niewielu momentów w roku, gdy zespół może porozmawiać bez presji czasu i po prostu pobyć ze sobą.
Spotkania świąteczne to nie tylko miły gest ze strony pracodawcy, ale także narzędzie zarządzania kulturą organizacyjną. Wzmacniają one relacje, ułatwiają komunikację i obniżają dystans między zespołami. Samo jedzenie również pełni tu funkcję integracyjną.
Z raportu Żywieniowe nawyki pracujących Polaków 2025/2026 wynika, że 43 proc. pracowników lubi jeść posiłki wspólnie ze współpracownikami, a w grupach wiekowych 18–25 oraz 36–45 lat jest to nawet 48–49 proc. Dodatkowo 42 proc. zestresowanych pracowników deklaruje, że jedzenie z innymi jest dla nich ważne, podczas gdy wśród osób, które nie czują przewlekłego stresu, jest to tylko 32 proc. Dlaczego akurat wspólne jedzenie tak dobrze działa na samopoczucie?
Pracownicy odczuwający wysoki stres częściej potrzebują wspólnych posiłków jako formy wsparcia. Wigilia firmowa – choć odbywa się raz w roku – spełnia dokładnie tę funkcję: daje możliwość oddechu, rozmowy na inne niż praca tematy i odbudowania poczucia wspólnoty – tłumaczy Magdalena Kartasińska-Kwaśnik, dietetyczka kliniczna, kierowniczka działu dietetycznego w Better Workplace.
W jej ocenie bardzo ważne jest jednak, by tego typu aktywności praktykować regularnie, a nie tylko od święta. Warto, by wspólne śniadania, lunche czy kultowe już owocowe czwartki stały się stałym elementem kultury organizacyjnej.
Więcej wiadomości na temat pracy można przeczytać poniżej:
Jak wspólne posiłki kształtują zdrowe nawyki i zwiększają efektywność
Eksperci z Better Workplace wskazują, że jedzenie ma naturalną moc zbliżania ludzi, niezależnie od pory roku, a wspólne doświadczenia zapamiętywane są najmocniej i najlepiej łączą ludzi. Istnieje jednak jeszcze jedna zaleta pracowniczych posiłków - mogą one wpływać na kształtowanie zdrowych nawyków żywieniowych oraz odciągają od biurka pracowników, którzy mają tendencję do pomijania posiłków.
Według raportu Better Workplace i Instytutu Medycyny Pracy co trzeci pracownik biurowy w Polsce deklaruje, że często pracuje z uczuciem głodu.
Wspólne jedzenie może promować zdrowsze nawyki, bo pracownicy wzajemnie się inspirują i naśladują swoje wybory żywieniowe. Jak już jeść całym zespołem, to nie byle co. Sprzyja również budowaniu codziennych rytuałów – szczególnie ważnych dla pracowników hybrydowych, z których 64 proc. oczekuje większego wsparcia pracodawcy w obszarze zdrowego odżywiania – mówi Magdalena Kartasińska-Kwaśnik.
Jaj zdaniem dane jasno pokazują, że wspólne jedzenie to najprostsze, najbardziej naturalne i skuteczne narzędzie integracji w organizacji. Co więcej, zdrowo najedzony pracownik, to bardziej efektywna praca. Jeśli zatem chce się mieć zgrany i sprawny zespół trzeba zacząć od stołu.







































