REKLAMA

Płacisz za Netfliksa w ten sposób? Możesz stracić dostęp do konta

Netflix chce zmusić wszystkich subskrybentów do rezygnacji z płacenia za swoje usługi za pośrednictwem App Store i wkrótce nie będzie akceptował płatności dokonywanych w ten sposób. Platforma streamingowa będzie wysyłać wezwania do zmiany formy płatności i jeśli ktoś zignoruje tę informację, to może stracić dostęp do Netfliksa. Płatność przez App Store została wyłączona już pięć lat temu, ale tylko dla osób zawierających nową umowę z Netfliksem, ale wielu klientów przy niej pozostało.

Płacisz za Netfliksa w ten sposób? Możesz stracić dostęp do konta
REKLAMA

W zaktualizowanym wpisie w dziale pomocy na stronie netflix.com pojawiła się informacja, że subskrybenci rozliczani przez Apple w wybranych krajach mogą zostać poproszeni o dodanie nowej metody płatności, aby kontynuować swoją subskrypcję.

REKLAMA

Nie płaćcie przez App Store

Netflix już w 2018 roku wyłączył możliwość płacenia za swoje usługi za pośrednictwem App Store, ale nowe zasady objęły tylko nowych klientów oraz osoby, które ponownie wykupują subskrypcje. Firma postanowiła wtedy zostawić w spokoju dotychczasowych klientów i wielu z nich do dziś płaci Netfliksowi, biorąc Apple za pośrednika.

Dlaczego Netflix postanowił do zera ograniczyć liczbę klientów rozliczających się za pośrednictwem App Store? Oczywiście chodzi o pieniądze, a konkretnie o prowizję, jaką Apple pobiera od twórców aplikacji dostępnych na swojej platformie. Producent iPhone'ów jest znany z tego, że pobiera aż 30 proc. kwot, które są płacone przez użytkowników.

Więcej o serwisach streamingowych przeczytacie w tych tekstach:

Bunt twórców apek przeciw płaceniu przez App Store narasta od dawna i Apple został już zmuszony do tego, by w niektórych przypadkach obniżyć swoją prowizję o połowę, ale to nie wszystko. Już 2021 roku firma poluzowała zasady w przypadku serwisów streamingowych typu Netflix czy Spotify i umożliwiła dodanie do opisu apki linku do zewnętrznej strony do dokonywania płatności.

Apple jest zresztą pod coraz większą presją nie tylko twórców aplikacji. Niedawno amerykański Sąd Najwyższy odmówił rozpatrzenia kasacji wyroku sądu niższej instancji, który stanowi, że Apple musi zezwolić wszystkim programistom na dodawanie przycisków lub linków prowadzących klientów do zakupu treści w aplikacji za pośrednictwem innych metod płatności.

Netflix wycina dzielących konta

REKLAMA

Netflix ma na tyle silną pozycję, że potrafi podejmować odważne decyzje nie tylko wobec takich korporacyjnych potęg jak Apple, ale także w stosunku milionów swoich klientów. Przypomnijmy, że w ostatnich trzech miesiącach ubiegłego roku Netflix pozyskał ponad 13 mln nowych abonentów, a jest to w dużym stopniu efekt przykręcenia śruby osobom współdzielącym konta.

Choć część osób, którym firma za karę wyłączyła sygnał, obraziła się i zrezygnowała z oglądania Netfliksa, to wielu postanowiło wykupić abonament i per saldo liczba użytkowników serwisu mocno wzrosła. W ślady Netfliksa postanowił pójść prezes Disneya Bob Iger. W mailu do użytkowników należącego do spółki serwisu Hulu zapowiedziano wprowadzenie ograniczeń w dzieleniu kont z innymi gospodarstwami domowymi. Egzekwowanie nowych zasad ma się zacząć 14 marca.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA