REKLAMA

mPay idzie jak burza. Fintech zapowiada kolejne elektryzujące nowości

mPay ma 1,5 mln użytkowników. Jeszcze rok temu było ich nieco ponad milion. Za chwilę ma być 2,5 mln. Płatności za pomocą karty Visa i kolejne nowe funkcje, które fintech wprowadza seriami, przysporzą pewnie kolejnych klientów. W czwartek firma ogłosiła, że właśnie pierwsi użytkownicy odbierają karty. Debetówkę Visy firmowaną przez mPay można otrzymać w formie fizycznej i/lub elektronicznej, dodać również do Google Pay i Apple Pay, a także zobaczyć, jak pod hasłem „Płatności Fair-Play” reklamuje ją Kuba Błaszczykowski, od lutego ambasador marki mPay.

mPay idzie jak burza. Fintech zapowiada kolejne nowości
REKLAMA

mPay, prezentując nową kartę płatniczą oraz spot z Kubą Błaszczykowskim w roli głównej, przypomniał, że z aplikacji korzysta 1,5 mln użytkowników. Andrzej Basiak, CEO mPay S.A., przekonuje, że spółka otwiera nowy rozdział płatności mobilnych, a karta debetowa jest jej kamieniem milowym.

REKLAMA

Zgodnie z obraną przez nas strategią, dynamicznie i stabilnie kroczymy ścieżką rozwoju superaplikacji fintechowej. Stale aktualizujemy naszą ofertę usług finansowych, wdrażając kolejne funkcjonalności, co buduje naszą przewagę rynkową, czyniąc aplikację konkurencyjną wobec aplikacji bankowych, a spółkę bardziej atrakcyjną dla inwestorów – przekonuje szef fintechu.

Jak poinformował zarząd, po wprowadzeniu nowej funkcjonalności dla użytkowników w postaci karty debetowej, aplikacja zmienia również pozycjonowanie. Nowe hasło „Zawsze z Tobą” ma przekonać, że odświeżona aplikacja to najlepszy cyfrowy towarzysz w codziennym życiu każdego użytkownika.

Karta mPay i trzy płatne plany mPay

Użytkownicy aplikacji mobilnej mPay mogą korzystać zarówno z karty fizycznej, jak i karty wirtualnej, którą w prosty sposób połączą z aplikacją Google Pay, a docelowo też Apple Pay. Zamawiając kartę, można wybrać subskrypcję w trzech wersjach: Standard, Gold oraz VIP. W zależności od wybranego pakietu użytkownik może otrzymać dodatkowe korzyści jak 100 zł zwrotu za skorzystanie z oferty ubezpieczenia OC lub AC.

Więcej wiadomości o fintechach

Dzięki karcie mPay aplikacja staje się niezwykle atrakcyjnym narzędziem finansowym. Zależy nam, aby konsumenci decydowali się na przenoszenie do niej środków. Pieniądze z konta będą mogły zostać w sposób szybki i bezpieczny wykorzystane między innymi w ramach transakcji offline, w terminalach POS, w internecie, umożliwią również użytkownikom płacenie za produkty i usługi w dowolnym czasie i w dowolnym miejscu w Polsce oraz na świecie – wylicza Karol Zieliński, członek zarządu mPay S.A.

To nie wszystkie możliwości karty płatniczej udostępnionej przez fintech.

Przygotowując projekt od razu założyliśmy, że karta będzie również kierowana do użytkowników B2B. Dlatego stale pracujemy nad nowymi rodzajami kart – ujawnił Karol Zieliński.

Od płatności za bilety po ubezpieczenia i pożyczki

Przedstawiciele spółki przypominają, że aplikacja oferuje użytkownikom szereg dodatkowych atrakcyjnych funkcjonalności, w tym wygodne płatności w segmencie transportowo-turystycznym – za bilety komunikacji miejskiej w ponad 130 miastach, kolejowe – krajowe i regionalne, przejazdy autostradami czy parkowanie w 90 polskich miastach.

REKLAMA

mPay umożliwia opłacenie rachunków jednym kliknięciem, a także doładowanie telefonu, ale oferuje też użytkownikom skorzystanie z platformy pożyczkowej i ubezpieczeniowej. Najnowszą zmianą są darmowe przelewy między portmonetkami w aplikacji mPay. Użytkownicy mogą sobie nawzajem przelewać środki podając tylko numer telefonu.

W najbliższych planach spółka ma wdrożenie płatności za tankowanie bez wychodzenia z samochodu, obsługę biletową Szybkiej Kolei Miejskiej w Trójmieście oraz nowe produkty pożyczkowe (do 20 tys. zł).

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA