REKLAMA

Zdolność kredytowa Polaków w miesiąc wzrosła o kilka tysięcy. Który bank da ci najlepsze warunki?

Już od prawie roku obserwujemy systematyczną odbudowę zdolności kredytowej Polaków. Według ekspertów HREIT przykładowa trzyosobowa rodzina na zakup mieszkania znowu może pożyczyć ponad sześćset tysięcy złotych. Od zeszłorocznego lipcowego dołka notuje się zdolność kredytową, większą o ponad połowę.

Zdolność kredytowa Polaków w miesiąc wzrosła o kilka tysięcy. Który bank da ci najlepsze warunki?
REKLAMA

Według badania przeprowadzonego przez HREIT. Prawie 613 tys. złotych – tyle na zakup mieszkania może przeciętnie pożyczyć trzyosobowa rodzina, która dysponuje dwiema średnimi krajowymi.

REKLAMA

To o prawie 6 tys. złotych lepszy niż miesiąc temu. Majowa poprawa nie jest więc duża, ale wpisuje się ona w trwającą 10 miesięcy odbudowę zdolności kredytowej. W jej trakcie nasze możliwości zadłużania się wzrosły o ponad połowę - wskazują Oskar Sękowski i Bartosz Turek analitycy HREIT.

Mediana zdolności kredytowej trzyosobowej rodziny

Eksperci zauważają, że jeszcze w lipcu 2022 roku, czyli w najgorszym momencie ubiegłego roku, nasza przykładowa rodzina mogła pożyczyć od banku zaledwie 396 tys. złotych. W porównaniu do tego okresu mamy więc wzrost o niemal 55 proc.

Przypomnijmy, że ta sama rodzina przed podwyżkami stóp procentowych mogła w banku zaciągnąć dług na zakup mieszkania w wysokości około 700 tys. złotych. To tylko o kilkanaście procent więcej niż dziś. - mówią eksperci.

Co wpłynęło na to, że możemy zaciągnąć wyższy kredyt?

Obserwowane od 10 miesięcy ułatwienia w dostępie do kredytów to pokłosie trzech głównych czynników – wzrostu wynagrodzeń, spadku oprocentowania kredytów i zmian regulacyjnych, które wpłynęły na to jak banki liczą zdolność kredytową.

Chodzi tutaj zalecenia wydane w lutym przez KNF. Pozwoliły one liczyć zdolność kredytową przy założeniu niższego niż dotychczas oprocentowania. Zmiana dotyczy kredytów z okresowo stałym oprocentowaniem. Efekt? Zdolność kredytowa wzrosła o około 20 proc. - informują Oskar Sękowski i Bartosz Turek.

Analitycy dodają, że na zdolność wpłynął też spadek oprocentowania kredytów. To przede wszystkim jest pokłosiem działań RPP. Ta w maju po raz 8 pozostawiła przecież stopy procentowe na niezmienionym poziomie. W związku z tym dziś częściej zaczyna się mówić nie o kolejnych podwyżkach, ale o tym kiedy nadejdą obniżki stóp procentowych. Ta zmiana oczekiwań już zdążyła przełożyć się na spadek oprocentowania kredytów mieszkaniowych, a przecież im tańszy kredyt, tym zdolność kredytowa wyższa.

Z punktu widzenia banków i zdolności kredytowej korzystna jest też sytuacja na rynku pracy. Mowa tutaj o niskim bezrobociu i rosnących wynagrodzeniach. Według najnowszych danych GUS z marca 2023 średnie miesięczne wynagrodzenie w sektorze przedsiębiorstw wzrosło w ciągu roku o 12,6 proc. i wynosiło ponad 7,5 tys. zł (brutto). Wyższe wynagrodzenia również powodują, że banki chętniej pożyczają większe kwoty. - tłumaczą eksperci.

Po wakacjach mogą nastąpić zmiany

Oskar Sękowski i Bartosz Turek uważają, że dla osób myślących o kredycie mieszkaniowym najbliższa przyszłość rysuje się optymistycznie. Najnowsze prognozy sugerują bowiem, że za kilka miesięcy może dojść do obniżek stop procentowych.

Wraz z tym możemy się spodziewać spadku oprocentowania kredytów, a więc i wzrostu zdolności kredytowej. Jeśli spojrzymy na notowania kontraktów terminowych na stopę procentowa (FRA), to takich zmian można się spodziewać po wakacjach - dodają eksperci HREIT

Z informacji wynika, że jest to również spójne z wypowiedziami niektórych członków RPP. Zasiadający w tym gremium profesor Dąbrowski sugerował, że po wakacjach Rada może zacząć rozważać zmniejszenie kosztu pieniądza. Było to jednak jeszcze przed zaskakująco dobrymi danymi od dynamice PKB. Przy tym wszystkim trzeba więc niezmiennie pamiętać, że zarówno rynkowe notowania jak i prognozy bywają zmienne i zależą od wielu czynników takich jak: bieżąca sytuacja ekonomiczna, gospodarcza czy geopolityczna.

Oferta poniżej 500 tys. praktycznie nie osiągalna

Najbardziej zauważalną zmianą, do jakiej doszło w przeciągu miesiąca jest to, że wśród ofert przesłanych przez banki nie znajdziemy już propozycji poniżej 500 tys. złotych. W maju 2023 roku większość instytucji proponuje naszej przykładowej trzyosobowej rodzinie dysponującej dwiema średnimi krajowymi kredyt o kwocie powyżej 600 tys. złotych. Taką ofertę przedstawiło 6 na 11 badanych banków. - zaznaczają Oskar Sękowski i Bartosz Turek.

Według poniższego zestawienia na największy dług przykładowa rodzina może obecnie (maj 2023 roku) liczyć w Aliorze. Propozycja banku opiewa na ponad 661 tys. złotych. W dalszej kolejności są natomiast oferty Banku Pekao, PKO Banku Polskim, PKO Banku Hipotecznym, Banku Millennium, czy VeloBanku. W tych bankach zdolność kredytowa przekracza 600 tys. złotych.

REKLAMA

W zestawieniu znajdziemy jeszcze oferty poniżej tej kwoty. Takie propozycje oferują naszej przykładowej rodzinie BNP Paribas, mBank, Santander, ING i BOŚ Bank. Jest tu mowa o kwotach z przedziału od 523 do ponad 586 tys. złotych.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA