REKLAMA

Ile nas kosztuje zanieczyszczenie powietrza? Lepiej usiądźcie

Jest nowe sprawozdanie organizacji pozarządowych interesu publicznego w dziesięciu krajach europejskich – w tym Polski – pod przewodnictwem Europejskiego Sojuszu na rzecz Zdrowia Publicznego. Odpowiada na pytanie, ile kosztuje nasze zdrowie zanieczyszczenie powietrza. Ostrzeżenie: to wyjątkowo ponura lektura.

Smog w Polsce. Ile nas kosztuje zanieczyszczenie powietrza? Lepiej usiądźcie
REKLAMA

Badacze z Hiszpanii, Francji, Niemiec, Polski, Słowacji, Węgier, Rumunii, Bułgarii, Holandii i Włoch postanowili sprawdzić jaki wpływ na nasze zdrowie i też nasze kieszenie ma coraz większe zanieczyszczenie powietrza. W tym celu pod swoją lupę wzięli w sumie 432 miasta z UE, a także z Norwegii, Szwajcarii i Wielkiej Brytanii. Łącznie dotyczy to 130 mln ludzi.

REKLAMA

Społeczne koszty coraz bardziej brudnego i szkodliwego powietrza w 2018 r. szacowano na przeszło 166 mld euro. Patrząc pod tym względem na poszczególne miasta, najgorsza sytuacja jest w Londynie, gdzie straty w opiece społecznej dla 8,8 mln mieszkańców wyniosły łącznie 11,38 mld euro. Na drugim miejscu znajduje się Bukareszt (6,35 mld euro), a na trzecim Berlin (5,24 mld euro).

Tuż za tym niechlubnym podium plasuje się Warszawa. Wydatki mieszkańców stolicy Polski związane z zanieczyszczonym powietrzem wyliczono na 4,223 mld euro rocznie. To daje średnią na jednego mieszkańca ok. 2433 euro, czyli przeszło 11,1 tys. zł. Prawie tysiąc złotych miesięcznie. Na naszym podwórku drugie miejsce przypada Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (3,596 mld euro), trzecie jest dla Krakowa (1,490 mld euro; 1956 euro na jednego mieszkańca), a czwarte dla Wrocławia (1,239 mld euro; 1954 euro na jednego mieszkańca).

W wielu miastach Bułgarii, Rumunii i Polski koszty socjalne związane ze zdrowiem wynoszą od 8 do 10 proc. zarobionych dochodów

czytamy w raporcie

Zanieczyszczenie powietrza to zawodowy morderca

Raport wskazuje, że ostatnie dane Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) mówiące o nawet 500 tys. przedwczesnych zgonów wywołanych zanieczyszczonym powietrzem nie są aktualne, a ten bilans jest znacznie bardziej tragiczny. W skali globalnej zanieczyszczenie powietrza uważane jest za czwartą co do wielkości przyczynę zgonów spośród wszystkich zagrożeń dla zdrowia, przewyższoną jedynie przez wysokie ciśnienie krwi, złą dietę i palenie tytoniu.

Badacze wykazali, że pyły PM10 i PM2,5 odpowiadają m.in. za podwyższoną śmiertelność niemowląt, ale też za przewlekłe zapalenie oskrzeli. Ich wdychanie powoduje kłopoty oddechowe, ale również te natury sercowo-naczyniowej. Dodatkowo ryzyko śmiertelności znacznie i odczuwalnie zwiększa obecny w powietrzu dwutlenek azotu (NO2). 

 class="wp-image-1277947"
Zanieczyszczenie powietrza w polskich miastach.

Polskie miasta w europejskiej czołówce

Nad Wisłą walka z zanieczyszczeniem powietrza ruszyła dopiero wtedy nie na żarty, jak WHO opublikowała listę najbardziej brudnych pod tym względem miast Europy. I trudno się dziwić, Wszak w zestawieniu z 2018 r. na dziesięć najbardziej zanieczyszczonych miast Europy aż siedem było z Polski. 

Polski Alarm Smogowy postanowił przeliczyć stężenie niebezpiecznych dla zdrowia substancji w powietrzu na ekwiwalent palonych papierosów. I wyszło im, że np. w Nowym Targu mieszkaniec wypala każdego dnia 22 papierosy, a w Rybniku 16. Pół paczki codziennie wypalają za to mieszkańcy m.in. Zakopanego, Oświęcimia i Żywca. 

REKLAMA

Jesteśmy przekonani, że podobnych miejscowości jest w Polsce tysiące, z tą tylko różnicą, że nikt nie mierzy tam jakości powietrza

– podsumowywał wtedy Andrzej Guła, lider PAS.

Najnowsze badania potwierdzają kiepską jakość powietrza nad polskim miastami. Jeżeli chodzi o stężenie pyłu PM10 na czele europejskiej stawki znajduje się Rybnik. Pierwszą piątkę zamykają Pabianice. W zestawieniu największych brudasów, jeżeli chodzi o ozon lub dwutlenek azotu w pierwszej piątce na próżno szukać naszego reprezentanta, ale za to tabelę dotyczącą stężenia pyłu PM 2,5 zdominowali całkowicie, zajmując cztery pierwsze miejsca, które przypadły w udziale Bielsku-Białej, Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, Krakowowi i Rybnikowi.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA