REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Wielki powrót Ursusa. Kultowa marka, a tu taki sprzęt

Polski producent traktorów zaskakująco długo utrzymał się na rynku jak na realia polskiego przemysłu motoryzacyjnego, ale kilka lat temu Ursus popadł w tarapaty finansowe, a w 2022 r. ostatecznie zbankrutował. Firma nie została jednak zlikwidowana, lecz postawiona w stan upadłości układowej, co oznacza, że cały czas poszukiwany jest inwestor, który tchnie w Ursusa nowe życie. Tymczasem spółka ogłosiła rozpoczęcie produkcji w Polsce całkiem nowego traktora, obiecując prawdziwie własny produkt, ale te zapowiedzi dość szybko zostały negatywne zweryfikowane.

26.05.2024
4:01
ursus-syndyk-straty
REKLAMA

Zapowiedź rozpoczęcia produkcji nowego traktora Ursusa o oznaczeniu C-325 pojawiła się w połowie maja. Branżowy serwis farmer.pl poinformował, że w dawnej fabryce Daewoo w Lublinie trwają przygotowania do rozpoczęcia produkcji traktora, który wprawdzie otrzymał historyczną nazwę C-325, ale ma to być całkiem nowa konstrukcja. Gotowy produkt ma trafić do sprzedaży już w te wakacje.

REKLAMA

Projekt miał być własny

W rozmowie z serwisem farmer.pl dyrektor lubelskiego zakładu Andrzej Grzywacz zapewniał, że nowy Ursus C-325 to „projekt własny” z napędem na cztery koła, trzycylindrowym silnikiem wysokoprężnym Perkinsa, wspomaganiem kierownicy. Serwis podał, powołując się na nieoficjalne informacje, że nowy traktor ma kosztować mniej niż 50 tys. zł netto.

Jeśli to wszystko brzmi bardzo nieprawdopodobnie i w rzeczywistości wprowadzenie na rynek w tak krótkim czasie przez odciętą od finansowania spółkę w upadłości nowego traktora jest po prostu niemożliwe, to pewnie dlatego, że tak właśnie jest. Zapowiedzi wprowadzenia przez Ursusa nowego traktora własnego projektu zostały szybko zweryfikowane.

Więcej o upadku Ursusa przeczytacie w tych tekstach w Bizblog.pl:

Ten sam serwis farmer.pl właśnie poinformował, że podczas targów Zielone Agro Show zaprezentowano dwa niemal identyczne małe ciągniki marek Prokmar i Zyzkion, a ta sama konstrukcja jest w Polsce sprzedawana także pod markami 4Farmer oraz Hinomoto. Okazuje się, że szumnie zapowiadany Ursus C-325 będzie „piątym bliźniakiem” tej dalekowschodniej konstrukcji.

Naklejka Ursus

A co z silnikiem Perkinsa? Związek z tą marką zostanie zachowany, ale będzie to jednostka napędowa chińskiej firmy Changchai o mocy KM produkowana na licencji firmy Perkins. Wszystko wskazuje na to, że poza miejscem montażu ciągników jego jedyną polską cechą będzie identyfikacja wizualna, czyli opatrzenie pojazdu tradycyjnymi, dobrze rozpoznawalnymi logotypami i oznaczeniami Ursusa. Pod tym względem na pewno będzie to „projekt własny”.

REKLAMA

Nie dziwimy się, że przedstawiciele Ursusa nie chcieli nam pokazać zdjęć modelu, który pokazano na innych portalach, bo to po prostu Prokmar, Zyzkion i 4Farmer z napisem Ursus i pomalowany w nieco inny sposób – stwierdza autor artykułu w serwisie farmer.pl

Tymczasem nie ustają starania o sprzedaż spółki Ursus w upadłości, ale na razie nie ma chętnych na zakup. W marcowym przetargu z ceną wywoławczą 124 mln zł nikt nie wystartował, dlatego syndyk postanowił obniżyć prawdziwie promocyjną cenę 99 mln zł. Termin otwarcia ofert w nowym przetargu wyznaczono na 20 czerwca.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA