Kobieta prowadząca firmę była przekonana, że po ukończeniu 60 lat i niepobieraniu emerytury będzie mogła wykorzystać pełny roczny limit ulgi dla seniora. Skarbówka wyjaśniła, że to nie takie proste.

Dyrektor Krajowej Informacji Skarbowej na początku listopada wydał ważną interpretację w sprawie ulgi dla seniora. Sprawa dotyczy kobiety, która jeszcze w tym roku osiągnie wiek emerytalny, ale chce kontynuować działalność gospodarczą. Przedsiębiorczyni myślała, że skorzysta z całego limitu ulgi, który wynosi 85 528 zł rocznie, ale skarbówka widzi to zupełnie inaczej.
Komu przysługuje ulga dla seniora?
Kobieta wyjaśniła, że we wrześniu kończy 60 lat, nadal prowadzi działalność, a dopiero od października zamierza złożyć wniosek o emeryturę. W tym czasie nie będzie pobierać żadnego świadczenia, a jej jedynym źródłem dochodu będą wpływy z działalności opodatkowanej liniowo. Uważała, że skoro po przekroczeniu wieku emerytalnego nie pobiera emerytury, ma prawo skorzystać z pełnej ulgi dla seniora.
Jak to uzasadniła? Jej zdaniem przepisy nie uzależniają wysokości ulgi od tego, jak długo po ukończeniu 60 lat pozostaje aktywna zawodowo. Uważała, że liczy się sam fakt spełnienia warunków w danym roku. Kobieta była przekonana, że w przepisach o uldze dla seniora nie ma zapisów, które ograniczałyby jej prawo do pełnego wykorzystania ulgi tylko dlatego, że pracowała po osiągnięciu wieku emerytalnego zaledwie przez część miesiąca.
Więcej porad podatkowych znajdziesz na Bizblog.pl:
Dyrektor KIS ocenił jednak sytuację inaczej. W interpretacji wskazał, że ulga nie działa „z góry” na cały rok, lecz obejmuje wyłącznie przychody uzyskane w okresie, w którym podatnik spełnia jednocześnie wszystkie ustawowe warunki. To oznacza, że liczy się konkretny czas, a nie całoroczny limit dostępny niezależnie od okoliczności.
Nie wystarczy osiągnięcie wieku emerytalnego
Skarbówka wyjaśniła, że aby skorzystać z ulgi, trzeba nie tylko osiągnąć wiek emerytalny, lecz także faktycznie nie pobierać świadczeń emerytalnych. Kobieta spełni te kryteria jedynie od momentu ukończenia 60 lat do chwili złożenia wniosku o emeryturę, czyli w praktyce jedynie we wrześniu 2025 r.
Urzędnicy wyjaśnili, że ulga obejmuje tylko te dochody, które zostały faktycznie uzyskane po osiągnięciu wieku emerytalnego i przed pobieraniem emerytury. Nie można więc zastosować pełnego limitu, jeśli warunki ulgi były spełniane jedynie przez część roku. To ograniczenie wynika bezpośrednio z konstrukcji przepisów o zwolnieniu.
Co to wszystko oznacza? Kobieta będzie mogła skorzystać z ulgi, ale tylko w odniesieniu do dochodów wrześniowych. Skarbówka jasno wskazała, że limit ulgi jest roczny, ale korzysta się z niego wyłącznie za faktyczny okres spełniania warunków.







































