Polacy bogatsi od Brytyjczyków? Ktoś tu odleciał z zaproszeniem na zmywak
Premier wziął na cel Brytyjczyków i chce, żebyście byli bogatsi od nich. A właściwie już jesteście – powie optymista. Pesymista dorzuci, że jeszcze długo nie będziecie, jeśli kiedykolwiek. Wszystko zależy od tego, jak patrzeć na dane. Tak czy inaczej, premier grubo odleciał. A tymczasem Polska w rankingu bogactwa ciągle jest daleko z tyłu.
Szał na Thermomixa nie ustaje. Polacy wydają miliony
Thermomix to wielki przebój polskiego rynku urządzeń AGD, a poziom sprzedaży tych urządzeń w naszym kraju jest wyższy tylko w Niemczech, macierzystym kraju jego producenta, spółki Vorwerk. Firma właśnie pochwaliła się wynikami finansowymi, które pokazują, że Thermomix wprawdzie wciąż odpowiada za ponad połowę całego biznesu, ale spółka z powodzeniem rozwija inne źródła przychodu.
Wielkie koncerny uciekają z Europy, Polska ewenementem
Inwestorzy zaczęli kręcić nosem na Europę. Liczba bezpośrednich inwestycji zagranicznych, a co za tym idzie – także powiązanych z nimi miejsc pracy – spadła. Ucierpiały głównie branże IT i usług biznesowych. Jednocześnie Polska jest jednym z krajów, które z tej sytuacji wyszły obronną ręką.
Konopie na propsie. Zmiana prawa w Niemczech, dla Polaków dopalacz
Najnowsze analizy wskazują, że w najbliższym czasie rynek konopny ma szansę rocznie rosnąć średnio o 15 proc. i więcej. Perspektywy są na tyle dobre, bo zwiększa się się tolerancja i oficjalna legalizacja marihuany na całym świecie. Sporą szansę do tych wzrostów mają dołączyć nasi zachodni sąsiedzi, którzy od 1 kwietnia zdekryminalizowali posiadanie i uprawę marihuany na własny użytek.
Niemcy w kryzysie. Ich gospodarka osiadła na mieliźnie
Droga energia, slowbalizacja, brak rąk do pracy, nadmierna biurokracja, wieloletnie zaniedbania inwestycyjne oraz opóźnienia technologiczne spętały potencjał rozwojowy Niemiec. Gospodarka przechodzi przez polikryzys spowodowany wieloma czynnikami, na który nie ma prostej odpowiedzi w postaci np. pakietu koniunkturalnego lub jednej, porządnej reformy. RFN potrzebuje w istocie polireformy – dziesiątków drobnych korekt, które jednak jako całość określą na nowo równowagę między rynkiem a państwem.