najem krótkoterminowy

Od 1 lipca Hiszpania – kraj w którym chętnie inwestują Polacy – nakłada kolejny obowiązek na wynajmujących mieszkania turystom. Za jego niedopełnienie grożą surowe kary: do 600 tys. euro. Wymykający się spod kontroli najem krótkoterminowy mocno daje się we znaki mieszkańcom Hiszpanii. Przyczynia się do wzrostu cen mieszkań i sprawia, że dla mieszkańców nieruchomości są...

Od stycznia do marca Polacy kupili tam niemal 1000 nieruchomości. Tymczasem rząd chce nowych podatków i restrykcji między innymi masowych blokad ofert.

Nawet 35-krotnie przypadki wzrostu cen za nocleg w hotelach i pensjonatach na koniec maja notuje Wrocław. W jednym z obiektów za noc trzeba zapłacić aż 25,4 tys. zł. Hotelarze i właściciele apartamentów na wynajem podnoszą ceny, bo do stolicy Dolnego Śląska przyjadą kibice z różnych części świata. Już 28 maja na Stadionie Miejskim rozegrany będzie finału Ligi Konferencji UEFA.

Europejskie kurorty mierzą się z nową rzeczywistością, bo najem krótkoterminowy stał się obecnie jednym z kluczowych wyzwań dla lokalnych społeczności. Jednak od jakiegoś czasu wprowadzane są nowe regulacje, które powoli zmieniają krajobraz europejskiego rynku najmu. Jak więc pogodzić korzyści płynące z turystyki z potrzebami mieszkańców?

Obowiązek wpisania wynajmowanego na doby mieszkania do rejestru, konieczność uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej lub spółdzielni. A nawet nadanie samorządom prawa do decydowania o zakazach prowadzenia tego typu aktywności. Ministerstwo Sportu i Turystyki pracuje nad nowymi przepisami, które wreszcie ustalą zasady gry wśród tych, którzy wynajmują mieszkania turystom.

Hiszpania zamierza iść na wojnę z osobami, które kupują nieruchomości w ich kraju. Tamtejszy rząd planuje wprowadzić aż 100-proc. podatek, aby ukrócić zapędy inwestorów, bo mieszkania mają być do mieszkania, a nie do zarabiania.

Wprowadzenie rejestru mieszkań na wynajem krótkoterminowy oraz obowiązku uzyskania zgody wspólnoty mieszkaniowej na taką działalność. Takie zapisy mają się znaleźć w projekcie ustawy o najmie krótkoterminowym mieszkań, nad którym pracuje rząd. Poinformował o tym wiceminister funduszy i polityki regionalnej Jacek Karnowski, ale prac nie prowadzi ani jego resort, ani Ministerstwo Rozwoju i Technologii, lecz Ministerstwo Sportu i Turystyki.

Wynajmowanie mieszkań turystom bez zakładania działalności gospodarczej właśnie stało się znacznie trudniejsze. Od poniedziałku obowiązują przepisy nakładające na platformy internetowe obowiązek raportowania transakcji do urzędu skarbowego. Dotyczy to nie tylko serwisów e-commerce, ale także platform pośredniczących w najmie krótkoterminowym mieszkań. Osoby, które dotąd działały w szarej strefie, muszą teraz na poważnie brać pod uwagę kontrolę ze strony urzędu skarbowego.

To kolejny cios w inwestorów mieszkaniowych, którym ostatnio wiatr wieje w oczy. Nie dość, że stawki najmu spadają, bo mieszkań jest za dużo, a chętnych na najem za mało, lokale stoją puste miesiącami, to jeszcze sąd zaczyna się czepiać dzielenia dużych mieszkań na mniejsze lokale na wynajem. 

Potentat na rynku najmu krótkoterminowego ogłosił, że całkowicie zakaże kamer we wnętrzach, a gospodarze będą musieli usunąć je najpóźniej z końcem kwietnia. Dotychczasowa polityka Airbnb dopuszczała kamery w korytarzach i pokojach dziennych pod warunkiem, że nie obejmują swoim zasięgiem miejsc do spania czy łazienek i goście są poinformowani o ich obecności. To jednak wciąż nie rozwiązuje nielegalnych ukrytych kamer.

Zmiany, które uregulują turystyczną wolnoamerykankę są dziś potrzebne jak nigdy wcześniej, bo rynek najmu krótkoterminowego rośnie w siłę. Według danych Eurostatu od stycznia do września ubiegłego roku platformy rezerwacyjne odnotowały 29-procentowy wzrost noclegów w porównaniu do przedpandemicznego roku 2019.

Unia Europejska zabiera się za uporządkowanie najmu krótkoterminowego. Nowe rozporządzenie, które ma wyeliminować oszustów, na właścicieli mieszkań wynajmowanych na doby nałoży obowiązek uzyskania numeru rejestracyjnego. Skorzystać mają samorządy, które w przypadku nieuczciwych wynajmujących będą mogły cofnąć rejestrację. Poznamy też dokładną skalę najmu – dziś można się jej tylko domyślać.

Polacy coraz chętniej kupują mieszkania, które następnie decydują się wynająć osobom trzecim. Podstawą przeprowadzenia takiej transakcji jest zawarcie umowy, która z jednej strony chroni najemcę, z drugiej strony zawiera istotne informacje dla wynajmującego. Jakie zapisy powinny znaleźć się w takiej umowie i w jaki sposób ją sporządzić?

Tradycyjna umowa najmu regulowana jest zapisami Kodeksu cywilnego, podczas gdy najem okazjonalny znajduje uregulowania w ustawie o ochronie praw lokatorów, mieszkaniowym zasobie gminy i o zmianie Kodeksu cywilnego. Na tym jednak różnice się nie kończą. W jakich przypadkach lepiej wybrać najem tradycyjny, a kiedy okazjonalny?

Wszyscy już zapomnieli o tej pladze, bo pandemia miała ponoć wszystko zniszczyć, a okazuje się, że najem krótkoterminowy odrodził się jak feniks z popiołów. Dawno nie miał się tak dobrze, takich kokosów nie było od Euro 2012. Czy politycy to widzą czy tylko partia Razem nie ma klapek na oczach i walczy o ograniczenie zarobków z mieszkań na doby do 6 tys. zł rocznie?

Revolut wchodzi na rynek wynajmu domów, rozszerzając obecną funkcję Stays. Klientów chce przekonać automatycznym cashbackiem i zintegrowaniem wszystkich, turystycznych wydatków w jednym miejscu.

Koniec zabawy do białego rana bez konsekwencji. Platforma Airbnb podjęła stanowczą decyzję: zabrania się wszelkich imprez i wydarzeń zakłócających spokój.

Simpl.rent za cel postawił sobie przyspieszenie procesu wynajmu mieszkań i uczynienie go bezpieczniejszym. Umożliwia między innymi skorzystanie z gwarancji płatności, dzięki wykorzystaniu pakietów ubezpieczeniowych przygotowanych wspólnie z PZU.

iNajem.pl to online'owy system obsługi i zarządzania nieruchomościami na wynajem. Automatyzujemy wszystko, co jest możliwe w tej branży – mówi twórca narzędzia, Marcin Rybiński.

Simpl.rent rozszerza ofertę o ubezpieczenia. Klienci startupu w jednym miejscu skorzystają z ochrony przed zalaniem, brakiem płatności czynszu od najemcy czy wniosą o pokrycie kosztów prawnika.