Tracimy pieniądze, bo jesteśmy leniwi i obraziliśmy się na banki
Polacy coraz więcej pieniędzy trzymają na nieoprocentowanych kontach. Lenie i wariaci? Najwyraźniej mają już dość marnych lokat i nie chce im się za nimi biegać dla ochłapów. A oferty lokat w bankach pogarszają się jeszcze bardziej, i to już dziś, choć obniżki stóp dopiero w maju.
Lokaty na 8 proc. jeszcze dostępne. Możliwe, że po raz ostatni
Wciąż dostępne są produkty oszczędnościowe z oprocentowaniem na poziomie 7–8 proc. w skali roku. Jednak wkrótce oprocentowanie oszczędności może drastycznie spaść. Już teraz obniżają je zarówno banki, jak i Minister Finansów – zanim jeszcze Rada Polityki Pieniężnej przystąpił do łagodzenia polityki monetarnej.
Banki wiedzą, jak zarobić mimo obniżki stóp. Ty też możesz, ale czasu jest mało
Co zrobić, żeby zapewnić wysokie oprocentowanie dla swoich oszczędności? Zróbcie to, co robią banki, które wcale nie boją się utraty zysków po obniżkach stóp tak, jakby się mogło wydawać. Zapakujcie się w aktywa ze stałym oprocentowaniem, tylko zróbcie to szybko, bo zaraz może być gorzej. Jakie aktywa? Trzyletnie obligacje, które można kupić do 30 kwietnia, będą idealne.
Oprocentowanie lokat pójdzie mocno w dół. Tak unikniesz większych strat
Kiedy stopy procentowe spadają albo mają spadać, cieszą się kredytobiorcy, bo będą płacić niższe raty. Pierwsi zapłacą raty już za trzy-cztery miesiące. Posiadacze lokat już tacy szczęśliwi nie są. Dla nich obniżki ogłaszane przez Radę Polityki Pieniężnej oznaczają pogłębienie strat. Eksperci wyliczyli, że średnie oprocentowanie lokat po cięciach spadnie z obecnych 4 proc. do 3 proc. Po odliczeniu podatku Belki będzie o znów wyraźnie niższe od inflacji. Można spróbować się uchronić się przed zwiększeniem strat odpowiednio zmieniając parametry depozytów.
Niezwykła propozycja PKO BP. Polacy mogą rzucić ostatni hit oszczędnościowy
PKO BP zamiast 1-2,5 proc. na standardowej lokacie zaczyna płacić 5,25 proc. Czy to się opłaca bardziej niż ukochane ostatnio przez Polaków obligacje skarbowe?