kryptowaluty

Bitcoin zyskał 8 proc, przywracając nadzieję rynkowi kryptowalut, który zwykle typowany był jako zabezpieczenie na niepewny czas giełdowych spadków.

Kryptowaluty zaliczają przez wojnę na Ukrainie potężny zjazd. To chyba ostatecznie zadaje kłam tezie, że bitcoin et consortes to tzw. bezpieczna przystań dla inwestorów, bo cyfrowe waluty nie po raz pierwszy nie radzą sobie z potężnymi zawirowaniami na rynkach.

NFT stają się dla młodego pokolenia sposobem na wyrażenie siebie i zanurzenie w cyfrowym świecie. Dzięki temu młodzi czują się zdecydowanie bliżej ulubionych postaci, kreując własną tożsamość online. Jeszcze 15 lat temu była to prezentacja tworzona w HTML-u na Epulsie - portalu, gdzie wysyłając esemesy premium odblokowywaliśmy nowe funkcje i dokładaliśmy odznaki do profilu. Im wyższy miał puls, tym większym szacunkiem wśród rówieśników cieszył się jego posiadacz.

Giełdy kryptowalutowe nie są 100-procentowo bezpieczne, bitcoin nie gwarantuje prywatności, a przechowywanie kluczy prywatnych w niezaszyfrowanej formie jest złym pomysłem. A to tylko kilka lekcji z jednego z największych sukcesów w walce z krypto-przestępczością.

MyCointainer to „konto oszczędnościowe” w świecie kryptowalut. W zamian za zamrożenie środków pozwala na zbieranie odsetek. Pozwala użytkownikom łączyć się w „pule stakingowe”, podnosząc prawdopodobieństwo zarobku. Wykorzystuje do tego protokół Proof-of-Stake, który premiuje użytkowników posiadających duże zasoby kryptowalut. Wystarczy więc wpłacić kryptowaluty na konto firmy i obserwować rosnące odsetki.

MyCointainer pozwala na łatwy staking kryptowalut, czyli zarabianie na ich posiadaniu. Wykorzystuje w tym celu energooszczędny protokół Proof-of-Stake, który premiuje użytkowników posiadających duże zasoby kryptowalut.

Europejski Urząd Nadzoru Giełd i Papierów Wartościowych coraz baczniej przygląda się kryptowalutom i temu, w jaki sposób są wydobywane. Na razie o zakazie nikt nie mówi. Tylko o przeniesieniu tego górnictwa do bardziej wydajnej technologii. Bo środowiskowe koszty dotychczasowych praktyk są coraz większe.

Siraj Raval to amerykański przedsiębiorca z Doliny Krzemowej, który postanowił sprawdzić, jak Tesla sprawdza się w charakterze baterii. I wychodzi, że całkiem nieźle. Gość wyciąga nawet 800 dolarów, czyli równowartość 3200 zł, miesięcznie jak policzył, Tesla Model 3 zwróci mu się w pięć lat.

Zamieszkujący północne Kosowo Serbowie nie tylko odmawiają płacenia rachunków, ale wykorzystują energię do kopania kryptowalut. Politycy postanowili jednak położyć kres temu procederowi.

Ramp sprawia, że płatności kryptowalutowe są tak proste, jak zrobienie przelewu czy zapłacenie Blikiem. Ufają mu inwestorzy, którzy wyłożyli gigantyczne pieniądze, jak na polskie warunki rundy A.

Co dalej z bitcoinem? Na giełdach obracających kryptowalutami puszczają niektórym nerwy, czego świadkami byliśmy w ostatni weekend. Dwucyfrowe spadki nie żarty wystraszyły inwestorów, zwłaszcza że pojawiły się plotki o korekcie, a nawet ostrym przewartościowaniu kryptowalut.

W ciągu ostatniego roku Ramp urósł o 3000 proc., potroił swój zespół w ciągu pół roku i planuje go powiększyć trzykrotnie do końca przyszłego roku. W maju zebrał 10 mln dol. w rundzie seed, a teraz kończy z rundę A. Pieniądze pójdą m.in. na ekspansję za Oceanem.

„Kryptowaluty. Dlaczego jeden bitcoin wart będzie milion dolarów?” - to nowa, kryptowalutowa pozycja obowiązkowa, z której dowiemy się jaka technologia stoi za bitcoinem, co nadaje mu wartość, a także jakie szanse i zagrożenia niesie ze sobą rynek krypto.

Inwestorzy szykowali się na powolny powrót do normalności i w myślach liczyli zyski po zakończeniu pandemii. Pojawienie się nowej mutacji koronawirusa sprawiło jednak, że powróciły stare koszmarne wspomnienia. Górą znów są producenci artykułów higienicznych i firmy e-commerce, większość spółek zbiera jednak na giełdzie potężne baty.

Apple nie planuje inwestycji w kryptowaluty, a Cook nie zdradził nawet, co konkretnie ma w swoim portfelu. Szef Apple’a przygląda się jednak NFT.

Zonda znaczy „wiatr zmian”, co ma odzwierciedlać nową strategię firmy - koncentrację na regulacjach, edukacji i większej przystępności pod okiem nowego kierownictwa.

Jeszcze kwartał temu za jednego shiba coina płaciliśmy 0,002762 grosza. Dziś cena monety to już 0,0284 grosza. Choć nominały są niewielkie, to wzrosty wprost astronomiczne. Znacznie przewyższają bitcoina.

Jeszcze 21 lipca cena bitcoina wynosiła 29,8 tys. dol., dziś przebija 62 tys. dol. Rekord najpopularniejszej kryptowaluty jest już blisko. To 64 863 dol.

W tradycyjnym systemie finansowym odpowiedź byłaby prosta. Zgodnie z prawem pieniądze należałyby się bankowi. W świecie kryptowalut i zdecentralizowanych finansów rozwiązanie nie jest tak proste.

Operator giełdy Bitfinex od dziś będzie zapewne dwukrotnie sprawdzał prowizję, jaką wyznacza za przesłanie kryptowalut. Przez błąd „grubego palucha” o mało nie stracił 24 mln dol.