faktury

Inflacja czy wzrost cen energii odbijają się na wielu firmach, które przez to nie są w stanie realizować płatności na czas. To problem dla wszystkich, ale szczególnie takie branże jak budowlana, gdzie terminy płatności od zawsze były długie, mają z tego powodu nieprzyjemności. Brak opłaconej faktury może sprawić, że trudno jest zapłacić za zamówione towary czy uregulować zobowiązania wobec kontrahentów. Sposobem na stabilizację biznesu może być finansowanie zewnętrzne.

Choć w piątek 9 czerwca obchodzony jest Dzień Księgowego, to księgowym nie jest tak wcale wesoło, bo sen z powiek spędza im nowy pomysł Ministerstwa Finansów. Resort wprowadzi Krajowy System e-Faktur (KSeF), który wzbudza wiele pytań i obaw m.in. o niejasne przepisy, czy problemy związane z obsługą systemów księgowych.

Papierowe faktury przestają mieć rację bytu. Niebawem Komisja Europejska ma przedstawić projekt trzeciej wersji dyrektywy unijnej dotyczącej usług płatniczych PSD (Payment Service Directive). Nowe przepisy otwartej bankowości mogą ułatwić m.in. płatności zobowiązań podatkowych oraz obsługę powstającego w Polsce KSeF.

KSeF stanie się obowiązkowy dla wszystkich przedsiębiorstw działających w Polsce od lipca 2024 r. Próby systemu cały czas trwają. Wiceminister finansów Bartosz Baraszczuk poinformował, że w ramach testów KSeF wystawiono ponad 10 mln faktur. Papier potrzebny na ich wydrukowanie wymagałby ścięcia ponad 12 tys. drzew, zużycia 17 basenów olimpijskich wody oraz energii potrzebnej na ogrzanie 144 domów przez rok.

Nota korygująca to dokument służący do poprawiania prostych błędów zawartych w fakturach. Nie mają one bezpośredniego związku z liczbami, nie wpływają więc na wysokość zobowiązania podatkowego, jednak z prawnego punktu widzenia w dalszym ciągu są istotne. W jakich przypadkach wystawia się notę korygującą i czego nie może ona poprawić?

W najnowszym projekcie ustawy o Krajowego Systemu eFaktur Ministerstwo Finansów zachowało większość zapisów o obowiązkach i karach finansowych, które znajdowały się w poprzedniej wersji, ale wprowadzono też kilka znaczących zmian – zauważa w swoim komentarzu firma OpenText.

Rządzący nie ustają w zmianach mających na celu kontrolę wszystkich podmiotów prowadzących działalność gospodarczą. A może to nie kontrola a chęć pomocy? Zmiana, która ma nastąpić 1 lipca 2024 roku na pewno zainteresuje wszystkich prowadzących działalność gospodarczą. A o czym mowa? Mowa o elektronicznym systemie wymiany faktur.

Od ponad roku przedsiębiorcy oprócz faktur w formie papierowej i elektronicznej mogą wystawiać e-faktury poprzez Krajowy System e-Faktur. Dziś korzystanie z KSeF jest jedną z opcji, ale od 1 lipca 2024 roku faktury elektroniczne będą koniecznością. Najlepiej już dziś przygotować się na zmiany.

Czasy, w których przedsiębiorca musiał szukać rozwiązań dla swojej firmy na własną rękę, odchodzą w przeszłość. Nowoczesne banki założą mu konto w kilka minut, wydadzą kartę, pomogą w wypełnianiu faktur i podsuną pod nos terminal płatniczy. Żeby nie pozostać gołosłownym pokażę wam teraz te udogodnienia na przykładzie Nest Banku. 

Oprogramowanie do fakturowania to pierwsza linia frontu księgowości firmy. Jak wybrać program z wbudowaną księgowością, który będzie intuicyjny i przyniesie oszczędności?

Skuteczniejsze i szybsze zwalczanie zjawiska opóźnień w opłacaniu faktur. Taki efekt mają przynieść już obowiązujące nowe przepisy ustawy o zatorach płatniczych. Procedury uproszczono, a UOKiK dostał nowe uprawnienia, które powinny pozwolić na efektywniejszą walkę z tym rakiem toczącym wiele branż w Polsce.

Konkurencja wymaga od firm śledzenia trendów i ciągłego unowocześniania procesów. Rozwój technologii ciągle przyspiesza, więc aby skupić się na biznesie przedsiębiorcy powinni korzystać ze zautomatyzowanych usług, które na dodatek przynoszą oszczędności. Dzięki faktura.pl mogą zacząć od księgowości.

Własnej działalności co prawda nie mam, ale wiem niestety jak wygląda jej prowadzenie. Być może, a nawet na pewno, to jeden z powodów, dla których nie zdecydowałem się jeszcze na jej założenie. Kwestie wygody i komfortu nie zawsze są jednak najważniejsze i możliwe, że tak samo jak wielu czytelników, na pewnym etapie życia w końcu i ja zostanę przedsiębiorcą. Na razie wiem jedno – chciałbym mieć wtedy pod ręką coś takiego jak faktura.pl.

Opolskie Centrum Rozwoju Gospodarczego informuje, że za chwilę rusza dystrybucja bezzwrotnych grantów na ratowanie firm. Niestety, aby skorzystać z tego instrumentu, trzeba szykować się na papierologiczny maraton, do tego rozgrywany wbrew logice.

Po kilku miesiącach zastoju rezerwy finansowe przedsiębiorstw się skurczyły. Nie ma w tym nic dziwnego. Nie jest to ani powód do wstydu, ani tym bardziej, do załamywania rąk. Niestety, mimo że mamy do dyspozycji różne narzędzia, które mogą pomóc z restartem biznesu, najczęściej zamykamy się na te najbardziej oczywiste. A szkoda.

Kupiłeś coś na zwykły paragon i chcesz, by sprzedawca wystawił na tej podstawie fakturę? Niestety to już właściwie niemożliwe. Oczywiście papier wszystko przyjmie, ale dla skarbówki taka faktura to żadna faktura, za to dobra okazja, by ściągnąć dodatkowe pieniądze z tytułu kar skarbowych. Problem polega na tym, że nadal wielu przedsiębiorców nie wie, że 1 stycznia istotnie zmieniły się przepisy.

Zgodnie z przepisami od nowego roku największe przedsiębiorstwa zaczną korzystać z Centralnego Rejestru Faktur. Pozostali będą musieli wejść do tego systemu od lipca 2020 r., ale zmian w podatkach jest o wiele więcej. Wszystkie w każdym razie zmierzają do tego, by wycisnąć z podatników jak najwięcej się da.

Nie trzeba mieć matematycznego umysłu i Excela w głowie. Trzeba jedynie zaufać ekspertom Idea Bank, zdać się na ich analizę i nie ruszając się z miejsca wybrać najlepszą ofertę z możliwych.

Dzisiaj chyba nie ma bardziej poszukiwanej osoby w Polsce niż Henryk Kania. Oskarżany o wielomilionowe nadużycia finansowe właściciel zakładów mięsnych mógł uciec za granicę. To duży kłopot dla prokuratorów, którzy chcą biznesmenowi postawić zarzuty wyłudzenia VAT.

Funkcjonariusze Centralnego Biura Śledczego zatrzymali sześć osób odpowiedzialnych za wystawianie fałszywych faktur. Wśród nich ma być Zdzisław S., były zastępca szefa Agencji Bezpieczeństwa Narodowego.