Sierpień słaby, we wrześniu rekord? GUS o zakupach Polaków
Sprzedaż detaliczna w Polsce zwolniła w sierpniu, ale nadal pozostaje jednym z motorów wzrostu gospodarczego. Dane GUS pokazują, że Polacy coraz chętniej wydają na odzież, AGD czy samochody, podczas gdy zakupy spożywcze wyhamowały. Ekonomiści uspokajają: to efekt kalendarza i pogody, a konsumpcja wciąż daje silne wsparcie PKB.

Sprzedaż detaliczna wzrosła w sierpniu o 3,1 proc. rok do roku – podał GUS. To wynik minimalnie słabszy od rynkowego konsensusu (3,3 proc.), ale nie zaskoczył ekonomistów. Ich zdaniem konsumpcja prywatna wciąż pozostaje jednym z motorów gospodarki i powinna mocno wesprzeć PKB w trzecim kwartale.

Według urzędu statystycznego sprzedaż detaliczna w cenach stałych była w sierpniu wyższa niż przed rokiem o 3,1 proc., choć spadła o 0,4 proc. wobec lipca.
Największe wzrosty odnotowano w kategoriach:
- „tekstylia, odzież, obuwie” +18,9 proc. r/r,
- „meble, rtv, agd” +13,9 proc.,
- „pojazdy samochodowe, motocykle, części” +9,4 proc.
Jednocześnie spadła sprzedaż żywności, napojów i wyrobów tytoniowych (–3,4 proc. r/r). Udział e-commerce w sprzedaży detalicznej wzrósł do 8,1 proc.
Ekonomiści: dni robocze i pogoda zaważyły
Sprzedaż detaliczna wyhamowała w sierpniu z 4,8 do 3,1 proc. r/r, zgodnie z oczekiwaniami. Pozytywny scenariusz dla konsumpcji prywatnej w tym roku jest wciąż w mocy – słabszy sierpień to zasługa dni roboczych (–1 r/r) i dość chłodnej aury, co zmniejszyło sprzedaż żywności i napojów – zauważają ekonomiści Pekao.
Podobnie komentują analitycy mBanku.
Sprzedaż detaliczna uplasowała się niemal równo z prognozami: +3,1 proc. r/r. Wynik w ujęciu rocznym nie powala, ale na wolumenie (ujęcie realne i odsezonowane) poruszamy się ciągle w górę. Uważamy, że ruch ten będzie utrzymany.
W ING podkreślają, że słabsze tempo wynikało z kalendarza i długiego weekendu.
Sprzedaż detaliczna rosła w sierpniu wolniej niż w lipcu (3,1 proc. r/r vs. 4,8 proc.), ale to głównie efekt mniejszej liczby dni handlowych i długiego weekendu. Konsumpcja ma się dobrze, rośnie sprzedaż nie tylko aut, ale również innych dóbr trwałego użytku. Dlatego powinna być główną gwiazdą odczytu PKB za III kw. 2025.
Czytaj więcej w Bizblogu o zakupach
Konsumpcja nadal napędza PKB
Warto przypomnieć, że w drugim kwartale 2025 r. polski PKB wzrósł o 3,4 proc. r/r. Wzrost w dużej mierze zawdzięczamy właśnie popytowi krajowemu, a szczególnie wydatkom gospodarstw domowych, które zwiększyły się o 4,4 proc. r/r.
Ekonomiści nie mają wątpliwości, że konsumpcja pozostanie kluczowym filarem wzrostu w kolejnych miesiącach. Wrzesień może przynieść jeszcze lepsze wyniki, bo – jak przypominają – rok temu gospodarka na chwilę zamarła w związku z powodzią.