Ta wiadomość na pewno ucieszy wielu użytkowników Revoluta - zwłaszcza przed sezonem urlopowym. Posiadacze planów Premium, Metal i Ultra nie zapłacą już dodatkowej opłaty przy wymianie walut w weekendy.

Oto jak teraz przedstawiają się opłaty w Revolucie za wymiany walut w weekendy (między godziną 23.00 w piątek a 00.00 w niedzielę czasu wschodniego (ET)):
- plan Standard - 1 proc.,
- plan Plus — 0,5 proc.,
- plany Premium, Metal i Ultra - bez opłat.
Użytkownicy planów Standard i Plus muszą również liczyć się z limitami przewalutowania - odpowiednio jest to 5 lub 15 tys. zł miesięcznie. Powyżej tej kwoty zapłacą odpowiednio 1 proc. lub 0,5 proc. opłaty za przewalutowanie. Posiadacze wyższych planów nie muszą obawiać się żadnych limitów.
Revolut. Krok w dobrą stronę
Opłaty za przewalutowanie w weekendy zawsze były jedną z największych wad Revoluta. Nie zawsze dało się ich uniknąć. Najlepszym sposobem było utworzenie konta w danej walucie w trakcie tygodnia pracy, aby później korzystać z niego w sobotę i niedzielę. Co działało w Tel Avivie czy Londynie (Revolut udostępnia konta w szeklach czy funtach), nie działało jednak w Sarajewie. Revolut nie daje bowiem swoim użytkownikom możliwości założenia konta w bośniackich markach. Teraz nie trzeba będzie obawiać się dodatkowych opłat.
Czytaj więcej o Revolucie:
Ceny planów w Revolucie
A oto, ile kosztują plany Revoluta (w rozliczeniu miesięcznym):
- Standard - bezpłatny,
- Plus - 19,99 zł,
- Premium - 33,99 zł,
- Metal - 55,99 zł,
- Ultra - 210 zł
Ukryte, podstępne i wygórowane opłaty za kupno i sprzedaż walut były kiedyś utrapieniem podróżujących. Revolut zmienił reguły gry. Wprowadził atrakcyjne kursy i jasne zasady wymiany, dzięki którym płacimy za granicą jak miejscowi – komentuje Tara Massoudi, Head of Premium Products w Revolut.
Zmiany w ofercie Revolut pojawiają się w idealnym momencie, bo na krótko przed majówką i Bożym Ciałem, czyli na początku sezonu urlopowego.