REKLAMA
  1. bizblog
  2. Biznes

Klienci zwracają ciuchy na potęgę. Firmy mają dość, zbudują im przymierzalnie w punktach odbioru

Firmy zajmujące się dostarczaniem przesyłek chcą rozwiązać problem ostatniej mili. Klienci chcą zaś oszczędzać. Obie grupy spotkają się pośrodku.

10.02.2024
9:45
Klienci zwracają ciuchy na potęgę. Firmy mają dość, zbudują im przymierzalnie w punktach odbioru
REKLAMA

Ów „środek” doskonale obrazuje najnowsza strategia La Poste, czyli francuskiego odpowiednika Poczty Polskiej. Już teraz testuje on integrację punktów odbioru przesyłek z przymierzalniami. To odpowiedź na zachowania klientów, którzy często zamawiają po kilkanaście produktów, aby później odesłać większość z nich do sklepu — np. ze względu na niepasujący rozmiar.

REKLAMA

Przymierzalnie przyspieszą proces zwracania zakupów

Proces jest znacznie uproszczony i działa podobnie jak możliwość zamówienia ubrań bezpośrednio do sklepu. Wówczas również można skorzystać z przymierzalni i szybko zwrócić towar.

Pomysł Francuzów nie jest jednak wcale nowy. Już wcześniej należąca do nich marka DPD budowała takie punkty w całej Europie. Swoje testy przeprowadzał również fiński operator pocztowy — Posti. Jego Box by Posti był połączeniem paczkomatu z przymierzalnią, miejscem do rozpakowywania i odsyłania zamówień. Na pilocie się jednak skończyło. Pomysł nie przypadł do gustu Finom.

Ukraińska Rozetka ma już 400 takich punktów

Lider e-commerce’u u naszych sąsiadów dotarł z konceptem do 122 miejscowości. Firma nie tylko sama buduje przymierzalnie, ale również współpracuje pod tym kątem z franczyzobiorcami czy innymi marketplace’ami – Prom.ua oraz Shafa.ua.

Zainteresowanie naszymi punktami odbioru w Ukrainie jest bardzo duże, zarówno ze strony klientów, jak i przedsiębiorców chcących takie punkty prowadzić. Co tydzień otrzymujemy po kilkanaście aplikacji. Podejrzewamy, że taka usługa może spotkać się z podobnie dobrym przyjęciem nad Wisłą. I choć sklep internetowy Rozetka w Polsce działa krócej niż rok, to już rozważamy możliwości otwierania takich punktów – mówi Mariya Kallagova.

Polacy przyzwyczaili się już do wygody i dostępności paczkomatów. Nie ogranicza ich wówczas czas pracy sklepów czy punktów odbioru, a cały proces można zamknąć w mniej, niż minutę. W przypadku zwrotu należy jednak doliczyć czas spędzony na podróży do paczkomatu czy na generowaniu etykiety zwrotnej. Punkty odbioru z przymierzalniami mogą znacznie skrócić ten proces. A może to czas na paczkomaty z przymierzalniami?

REKLAMA

Więcej o handlu w sieci przeczytacie w tych tekstach:

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja:
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA