Pompy ciepła z dofinansowaniem. Więcej kasy już od kwietnia
Rząd widzi, jak Polacy rzucili się na pompy ciepła, dzięki czemu rachunki za ogrzewanie mają być znacznie niższe. I planuje w tym dodatkowo pomóc. Stąd zapowiedź minister klimatu i środowiska Anny Moskwy, że w kolejnej edycji programu Mój Prąd znajdą się też pieniądze na zakup takich urządzeń. Szczegóły mieliśmy poznać minionej niedzieli. Ale Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) tłumaczy, że projekt dotyczący już piątej edycji programu Mój Prąd czeka jeszcze na akceptację MKiŚ.
Ranking Europejskiego Stowarzyszenie Pomp Ciepła (EHPA) nie pozostawia żadnych złudzeń: Polska zanotowała największy, procentowy wzrost sprzedaży pomp ciepła – o 102 proc. Wyprzedziliśmy Czechów (99 proc.), Holendrów (80 proc.), Belgów (66 proc.), Szwedów (60 proc.), Austriaków (59 proc.), Niemców (53 proc.) i Finów (52 proc.). W marcu 2022 r. pompy ciepła wskoczyły też na fotel lidera jeżeli chodzi o udział nowych źródeł ciepła w programie Czyste Powietrze. W efekcie w styczniu 2023 r. udział tych urządzeń w tej rządowej inicjatywie wyniósł już 64 proc. Teraz wychodzi na to, że rząd dostrzegł ten wybuch popularności pomp ciepła i chce w tym wyborze dodatkowo Polaków wspierać.
Mój Prąd z kasą na pompy ciepła
Na razie wiadomo, że ponownie ze względu na wyczerpanie się całego budżetu, 17 marca zamknięto nabór wniosków w czwartej edycji programu Mój Prąd. Piąta edycja ma ruszyć w kwietniu, ale jej szczegóły mieliśmy poznać wcześniej.
Na razie jednak żadnych szczegółów nie poznaliśmy. Wiadomo jedynie, że będą dodatkowe pieniądze na zakup zarówno pomp ciepła, jak również kolektorów słonecznych. I wiadomo, że programy takie jak właśnie Mój Prąd czy Czyste Powietrze będą kontynuowane.
Dofinansowanie do instalacji PV na podobnym poziomie
Paweł Mirowski, zastępca prezesa NFOŚiGW, pełnomocnik premiera ds. programu Czyste Powietrze i efektywności energetycznej budynków, tłumaczy na Twitterze, że projekt piątej edycji programu Mój Prąd jest już gotowy. Ale czeka jeszcze na akceptację MKiŚ.
Dołożenie do Mojego Prądu także dotacji na pompy ciepła może spowodować jeszcze większy wzrost zainteresowania Polaków tym programem, który i tak do tej pory cieszył się sporą popularnością. W IV edycji, którą poszerzono też o pieniądze na magazyny energii, magazyny ciepła i systemy zarządzające, wpłynęło ok. 61 tys. wniosków, na łączną kwotę 370–380 mln zł. Licząc wszystkie edycje razem, to już w sumie ponad 2 mld zł.
