REKLAMA

Koniec z bramkami na autostradach GDDKiA od 1 grudnia. Niestety to nie oznacza, że będą winiety

Przejazd płatnymi odcinkami autostrad zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad bez zatrzymywania się przed szlabanem będzie możliwy od 1 grudnia 2021 r. Przygotowany przez Ministerstwo Finansów projekt ustawy jest rozpatrywany przez Sejm. Docelowo ustawa ma być podstawą do likwidacji szlabanów na wszystkich autostradach, ale jeśli marzycie o winietach, będziecie rozczarowani.

autopay-aplikacja-autostrada
REKLAMA

„Kierując się przede wszystkim korzyścią dla obywateli, chcemy odejść od dotychczasowej metody poboru opłaty opartej o bramki autostradowe” – powiedziała szefowa KAS Magdalena Rzeczkowska w środę podczas pierwszego czytania projektu w Sejmie.

REKLAMA

Gdy przygotowana przez resort Tadeusza Kościńskiego wejdzie w życie bramki na odcinkach Konin – Stryków autostrady A2 oraz Bielany Wrocławskie – Sośnica autostrady A4 staną się zbędne.

Co Ministerstwo Finansów proponuje w zamian? Niestety nie winiety, które z wielkim powodzeniem (i z korzyścią dla portfeli kierowców) są stosowane między innymi w Czechach i na Słowacji, a także w Austrii czy w Szwajcarii. W przypadku samochodów osobowych (i innych do 3,5 t DMC) opcje będą dwie:

  • bilet autostradowy – dostępny np. na stacji benzynowej, ale
  • system e-Toll – jak obecnie w przypadku ciężarówek, czyli za pomocą geolokalizacji.

Jak ma działać taki bilet autostradowy? Przy zakupie trzeba będzie podać jedynie numer rejestracyjny naszego auta i wskazać odcinek drogi, na którym realizowany będzie przejazd.

Sprzedaż biletów autostradowych będą mogły prowadzić firmy na podstawie umowy zawartej z KAS (np. stacje benzynowe), ale na szczęście nie oznacza to konieczności zakupu papierowego biletu jak minionym stuleciu. Ministerstwo Finansów podkreśla, że opłaty będą mogły być wnoszone poprzez istniejące już rozwiązania do wnoszenia opłat na odcinkach koncesyjnych z wykorzystaniem videotollingu i aplikacji integratorów płatności.

„Z punktu widzenia ochrony prywatności, jest to rozwiązanie ograniczające do minimum zakres przetwarzanych danych” – zachwala to rozwiązanie Ministerstwo Finansów.

Śledźcie mnie

Jeśli zaletą tej metody jest „ochrona prywatności”, to znaczy, że druga metoda płatności nie wypada pod tym względem najlepiej. Krajowa Administracja Skarbowa będzie bezpłatnie udostępniać urządzenie mobilne umożliwiające geolokalizację naszego samochodu, co pozwoli na automatyczne naliczenie opłat za przejazd płatnymi odcinkami.

REKLAMA

Wizja śledzenia naszego auta przez służby skarbowe jak w przypadku cysterny przewożącej paliwo może nie być szczególnie zachęcająca, ale Ministerstwo Finansów uspokaja, że przepisy ustawy przewidują ograniczenie zakresu danych niezbędnych do rejestracji pojazdu w systemie e-Toll. „Nie będzie wymagane podanie m.in. numeru VIN pojazdu, czy roku produkcji” – czytamy.

Ustawa przewiduje też możliwość likwidacji bramek i zmiany sposobu poboru opłat również na odcinkach koncesyjnych, na wniosek koncesjonariuszy, po zmianie umowy koncesyjnej. „Krajowa Administracja Skarbowa jest otwarta na dialog z przedstawicielami biznesu w tej sprawie” – deklaruje MF.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA