Nowa metoda płatności na A4. System sczytuje tablice rejestracyjne i pozwala omijać korki
Videotolling — tak nową metodę płatności na odcinku A4 między Krakowem a Katowicami nazywa spółka Stalexport Autostrada Małopolska. W pełni automatyczny system opiera się na kamerach, które sczytują numery rejestracyjne. Konieczna jest specjalna aplikacja na telefon, ale można go zostawić w domu.
Plac poboru opłat w Balicach, fot. JB/Bizblog.pl
Nowy sposób płatności został uruchomiony we wtorek 16 lipca. To dobra informacja dla kierowców, którzy często jeżdżą na trasie Kraków-Katowice i muszą znosić uciążliwe kolejki w puntach poboru opłat.
Jak to działa? Kamery odczytują numery rejestracyjne, system poboru sprawdza, czy auto zostało zarejestrowane w aplikacji Autopay. Jeśli weryfikacja wypadnie pozytywnie, zapala się zielone światło po lewej stronie oraz podnosi się szlaban.
Nie trzeba wykonywać żadnych czynności w aplikacji, a telefonu, na którym jest zainstalowana, nawet nie trzeba mieć przy sobie. To ważne, gdy auto ma więcej użytkowników.
Z nowej metody płatności mogą korzystać kierowcy nie tylko samochodów osobowych, ale także małych i dużych pojazdów ciężarowych. Z nowego udogodnienia nie skorzystają za to motocykliści.
Poza tym, że jest szybciej i wygodniej, nowy system ma jeszcze jedną zaletę — możliwość uzyskania od operatora aplikacji Autopay, firmy Blue Media, jednej faktury za wiele przejazdów. Nie trzeba już zbierać paragonów z bramek i rozliczać ich z osobna.