Deficyt budżetowy rośnie szybciej niż zakładano. Resort podał dane
Deficyt budżetowy po pięciu miesiącach tego roku przekroczył już 108 mld zł, czyli 37,5 proc. planu na cały rok. Ministerstwo Finansów tłumaczy, że spadek dochodów państwa wynika głównie ze zmian w podziale PIT i CIT na rzecz samorządów oraz jednorazowych wydatków, m.in. na spłatę pandemicznych obligacji PFR.

Ministerstwo Finansów podało dane o szacunkowym wykonaniu budżetu państwa w okresie styczeń-maj 2025 r. Dochody budżetu wyniosły 223 mld zł, co stanowi 35,2 proc. rocznego planu, natomiast wydatki osiągnęły poziom 331,3 mld zł, czyli 36 proc. planowanych wydatków. W rezultacie deficyt budżetowy po maju sięgnął 108,3 mld zł, co oznacza realizację 37,5 proc. limitu zapisanego w ustawie budżetowej.
Duży wzrost wpływów z VAT-u
W porównaniu do tego samego okresu 2024 r. dochody budżetu były niższe o 38 mld zł, czyli o 14,6 proc. Spadek ten wynika przede wszystkim z wprowadzonej w tym roku reformy finansowania samorządów, która zmieniła podział wpływów z podatków dochodowych między budżet państwa a samorządy. Gdyby nie reforma, dochody państwa byłyby o blisko 26 mld zł wyższe.
Dochody podatkowe osiągnęły poziom 199,6 mld zł, co oznacza spadek o 15,5 proc. w skali roku. Wyraźnie wzrosły jednak wpływy z podatku VAT, które wyniosły 138,3 mld zł i były wyższe o ponad 16 mld zł niż rok wcześniej. Resort finansów pisze, że niewielki wzrost przyniosły także wpływy z akcyzy, wspierane tegoroczną podwyżką stawek na alkohol, wyroby tytoniowe i napoje fermentowane.
Więcej wiadomości na temat polskiej gospodarki
Największe spadki odnotowano w podatkach dochodowych. Wpływy z PIT-u w ujęciu nominalnym spadły o ponad 50 mld zł, ale po uwzględnieniu efektów reformy samorządowej dochody z tego tytułu wzrosłyby o blisko 17 proc. Podobnie w przypadku CIT-u – po skorygowaniu o zmiany systemowe, wpływy wzrosłyby o 4,2 proc., choć nominalnie odnotowano spadek o blisko 4 proc.
Spłacamy wydatki pandemiczne
Po stronie wydatków budżet państwa wydał o 17,2 mld zł więcej niż w analogicznym okresie ubiegłego roku. Wzrost ten wynika m.in. z marcowej spłaty 19 mld zł obligacji Polskiego Funduszu Rozwoju, wyemitowanych w czasie pandemii w ramach Tarcz Finansowych. Znacząco wzrosły także nakłady na zdrowie, obronność oraz system emerytalny.
Największe wydatki poniósł ZUS, który otrzymał już 70,8 mld zł, m.in. na waloryzację emerytur i realizację programu „Aktywny rodzic”. Wydatki na obronę narodową wzrosły o 3,7 mld zł i sięgnęły niemal 37 mld zł, finansując przede wszystkim zakupy sprzętu wojskowego. Znaczące środki trafiły również na obsługę długu publicznego i dotacje dla Narodowego Funduszu Zdrowia.