Coraz więcej Polaków zmuszonych jest podjąć dodatkową pracę zarobkową, bo ich główne wynagrodzenie nie wystarcza na pokrycie miesięcznych zobowiązań. Która branża daje zarobić najwięcej?
Co robi Polak po pracy? Idzie do drugiej pracy. Niestety, nie z własnej chęci, ale z powodu tego, że coraz więcej osób nie jest w stanie wyżyć tylko z jednej pensji. Aby jakoś dociągnąć do końca miesiąca i mieć za co opłacić rachunki, a także by coś włożyć do garnka, sytuacja finansowa zmusza ich do podjęcia dodatkowej pracy zarobkowej.
W większości takim osobom poszukującym dodatkowej pracy, dają zarobić galerie handlowe, dyskonty, magazyny oraz firmy produkcyjne. Aż 88 proc. zleceń na pracę dorywczą w 2022 r. pochodziło właśnie od pracodawców z tych segmentów - wskazują dane Tikrow, agencji pracy natychmiastowej.
Gdzie praca szuka człowieka?
Nie tylko Polacy szukają dodatkowej pracy na chociaż kilka godzin w tygodniu, ale też wiele firm poszukuje właśnie takich pracowników.
Zdaniem ekspertów z firmy Tikrow w 2023 r. najczęściej „na godziny” zatrudniać będą również handel, logistyka i produkcja. Z kolei najwięcej będzie można dorobić na stanowisku kasjer, magazynier czy picker, gdzie stawka jest zdecydowanie wyższa niż minimalna stawka godzinowa obowiązująca od stycznia tego roku.
Po pierwsze, widzimy ogromne zainteresowanie pracownikami zatrudnianymi ad hoc na potrzeby konkretnych projektów - mówi Krzysztof Trębski, członek zarządu Tikrow.
I wskazuje, że boom na pracowników dodatkowych był już zauważalny w zeszłym roku, kiedy firma miała dwa razy więcej zleceń niż rok wcześniej. Głównie dodatkowych rąk o pracy poszukiwali przedstawicie branży retail, logistyki i firm produkcyjnych (niemal 90 proc.).
Po drugie, firmy coraz częściej przestawiają się na planowanie grafików pracy w oparciu o smart working, elastyczne stanowiska pracy i błyskawiczne procesy rekrutacyjne. Po trzecie, coraz wyższe koszty stałe tworzenia etatów, m.in. w związku z podwyżką płacy minimalnej i stawki godzinowej – w styczniu i planowana w lipcu – zmuszają do szukania optymalizacji. A tańszy i szybszy proces rekrutacji pracowników na godziny gwarantuje korzystniejsze warunki obu stronom - wyjaśnia Trębski.
Jego zdaniem pracodawcy chętniej będą pozyskiwać pracowników gotowych do podjęcia pracy dorywczej, których na rynku pracy jest coraz więcej.
Które branże dadzą najwięcej dorobić?
Z analizy niemal 40 tys. zleceń zrealizowanych w 2022 roku dla klientów z różnych gałęzi gospodarki, eksperci z Tikrow wytypowali stanowiska o najlepszych perspektywach, jeśli chodzi o liczbę ofert oraz dynamikę wynagrodzeń. Okazuje się, że najwięcej w tym roku będzie można dorobić w branży handlowej, logistyce i produkcji.
Ile się zarabia na konkretnych stanowiskach?
- pracownik produkcji/magazynier
Kandydaci do prostych zadań fizycznych cieszą się niesłabnącym zainteresowaniem wśród pracodawców. Pracownicy produkcji i magazynierzy stanowili aż 84 proc. zleceń zrealizowanych w 2022 r. przez Tikrow dla branży produkcyjnej i logistyki.
Mimo postępów automatyzacji, nadal bardzo ceni się pracowników, którzy sortują, układają lub montują z kilku elementów większe podzespoły powstających w fabryce produktów. Magazyny i centra logistyczne nie mogłyby istnieć bez osób dbających o sprawny przepływ przesyłek, ich rozładunek oraz inwentaryzację towarów - tłumaczą eksperci.
I dodają, że podjęcie dorywczej pracy przy produkcji lub w magazynie nie wymaga żadnych kwalifikacji.
Pracownik produkcji lub magazynier, posiadający status studenta, może liczyć na nawet 32 zł „na rękę”, czyli niemal 1,5 razy więcej niż wynosi obecnie minimalna stawka godzinowa netto na umowie zleceniu (22,80 zł).
- pracownik sklepu
Ochoczo dorywczych pracowników szukają również sklepy.
To wszechstronne zajęcie polega m.in. na rozkładaniu towarów na półkach, obsłudze w pełni zautomatyzowanej kasy fiskalnej czy drobnych pracach porządkowych - wyjaśniają eksperci.
I dodają, że aby zostać pracownikiem sklepu wystarczy umiejętność pracy w zespole, nastawienie na klienta i odrobina siły fizycznej.
W 2023 roku można się spodziewać, że branża retail nadal będzie wieść prym w tworzeniu elastycznych grafików pracy w oparciu o zatrudnienia ad hoc. Po krótkim szkoleniu pracownik sklepu może liczyć na zarobki rzędu 28 zł netto za godzinę pracy.
- picker
Picker to pracownik kompletujący zamówienia dla klientów w magazynie.
Rozwój e-commerce i troska o zapewnienie stabilności łańcucha dostaw sprawiają, że nie brakuje wakatów na stanowisko pickera w magazynach i centach logistycznych - wskazują eksperci.
I dodają, że aby zostać pickerem w branży logistycznej wystarczy zapał do pracy i odrobina refleksu.
Podobnie jak w wypadku pracownika sklepu stanowisko pickera wynagradzane jest na poziomie nawet 28 zł „na rękę” za godzinę pracy.