Pokochaliśmy pracę zdalną i nie chcemy z niej rezygnować. Nawet za cenę zmiany pracy. Aż 56 proc. specjalistów IT z Europy Środkowo-Wschodniej zacznie szukać nowej pracy, jeśli straci możliwość pracy zdalnej
No Fluff Jobs, portal z ogłoszeniami pracy dla IT, przygotował raport „Praca zdalna i hybrydowa w IT. Jak chcemy pracować po pandemii?”, z którego wynika, że 61 proc. specjalistów(-ek) IT w Europie Środkowo-Wschodniej pracuje zdalnie przez 5 dni w tygodniu.
Jak się okazuje, Polacy w tym zestawieniu wychodzą najlepiej, bo 74,6 proc. respondentów(-ek) z tej branży zatrudnionych nad Wisłą pracuje z domu. Na końcu listy znalazły się Węgry, gdzie w tym trybie pracuje 45,5 proc. ankietowanych.
Warto dodać, że choć pomiędzy państwami ujętymi w badaniu (Polska, Węgry, Czechy, Słowacja) były różnice, to w każdym z nich praca zdalna pojawiała się na pierwszym miejscu możliwych trybów pracy.
Praca zdalna to podstawa w branży IT
Wszystko wskazuje na to, że pracownicy i pracowniczki branży IT pozytywnie oceniają pracę zdalną. Zdecydowana większość z nich (ponad 96 proc.) deklaruje, że nie chce wracać do biur.
Mało tego, 56 proc. ankietowanych powiedziało, że jeśli straci możliwość pracy zdalnej, zacznie szukać nowego zatrudnienia (w przypadku utraty możliwości pracy hybrydowej 55 proc. osób również zacznie szukać nowego pracodawcy).
Co najbardziej cenimy w pracy zdalnej? Na pierwszym miejscu znalazł się brak konieczności dojazdów do biura (40 proc. respondentów wskazało ten czynnik). Na kolejnych miejscach znalazły się: możliwość pracy z dowolnego miejsca (18,2 proc.), możliwość pracy z domu (11,6 proc.) i wyższa wydajność w pracy (10,5 proc.).
Gdzie najchętniej specjaliści IT organizują biuro domowe?
Jak się okazuje pokój dzienny najczęściej staje się biurem domowym dla pracowników IT (37,5 proc.). 26,5 proc. ankietowanych zadeklarowało, że ma w domu specjalnie wyznaczoną przestrzeń tylko do pracy. Z kolei blisko ⅕ respondentów przyznała, że pracując z domu, wybiera sypialnię.
Mamy więcej czasu i swobody w IT, ale więcej spotkań oraz dłużej pracujemy
Firma No Fluff Jobs postanowiła również sprawdzić, jak praca zdalna oddziałuje na pracowników(-czki) IT w Europie Środkowo-Wschodniej. Wyniki badania są jednoznaczne.
Ankietowani zadeklarowali, że praca z domu zapewnia im więcej swobody (średnia 4,37 punktów na 5), czasu na obowiązki domowe (3,86 punktów na 5), więcej czasu dla siebie (3,84 punktów na 5) oraz pozwala odczuwać większą więź z rodziną (3,75 punktów na 5).
Ankietowani zostali zapytani również o negatywne skutki, jakie zauważają podczas pracy zdalnej. W tym przypadku wyniki nie były tak wysokie.
Dwie najwyżej punktowane odpowiedzi to: mam więcej spotkań (średnia 2,92 punktów na 5) oraz pracuję dłużej (2,86 punktów na 5). Kolejnymi niedogodnościami były: często odczuwam zmęczenie (2,22 na 5), odczuwam dolegliwości fizyczne (2,20 na 5), mam gorsze relacje ze współpracownikami (2,13 na 5), nie potrafię się skupić na zadaniach (1,97 na 5), mój nastrój się pogorszył (1,94 na 5), mam mniej czasu dla siebie (1,84 na 5) oraz mam poczucie zaniedbywania pracy (1,80 na 5).
Warto zwrócić uwagę, że większość tych odpowiedzi uzyskała wynik na poziomie 2 lub mniej punktów, co oznacza, że problemy te występują bardzo rzadko lub w ogóle.
Ponad połowa pracowników IT ma lepsze samopoczucie i wyższą produktywność podczas pracy zdalnej
Jak się okazuje, zdecydowanie więcej niż połowa, bo 62,8 proc. pracowników IT po przejściu na pracę zdalną zauważyło u siebie lepsze samopoczucie. Co czwarta osoba nie zauważyła zmiany, a jedynie 10 proc. ankietowanych zadeklarowało niższe samopoczucie, od kiedy pracuje z domu.
Podobnie sytuacja wygląda, jeśli chodzi o produktywność. 57,7 proc. specjalistów IT uważa, że w domu pracuje efektywniej niż w biurze, a 29,3 proc. ankietowanych przyznało, że nie widzi różnicy.
Jeśli chodzi o wzrost produktywności podczas pracy zdalnej, najlepiej radzą sobie Słowacy, których 64,8 proc. zadeklarowało wzrost efektywności przy pracy zdalnej oraz Czesi (62,2 proc. zadeklarowało wyższą produktywność przy pracy z domu).
Nowa normalność w branży IT (i nie tylko) oznacza przede wszystkim możliwość pracy z dowolnego miejsca. W trybie zdalnym/hybrydowym specjaliści i specjalistki IT najbardziej doceniają więcej czasu dla siebie i rodziny, lepsze samopoczucie, brak konieczności dojazdu do biura oraz zwiększoną produktywność.
Okazało się, że postpandemiczny tryb działania wcale nie zaburza efektywnej pracy. Jak na nową rzeczywistość powinny reagować organizacje? Odpowiedź jest prosta: elastycznie. Stawiać na dialog, wolność wyboru i zaufanie, że stwarzając pracownikom(-czkom) możliwie jak najlepsze warunki do pracy, zyskamy lojalny i zaangażowany zespół
– komentuje Magdalena Gawłowska-Bujok, COO w No Fluff Jobs.
Czy pracodawcy w IT stanęli na wysokości zadania?
Jak wynika z badania firmy No Fluff Jobs, pracownicy IT wysoko oceniają podejście swoich pracodawców. W pytaniu wykorzystano 5-stopniową skalę, gdzie 1 oznacza „w ogóle się nie zgadzam”, a 5 „zdecydowanie się zgadzam”. W sumie pracodawcy w IT otrzymali od ankietowanych ocenę 4,2 na 5, jeśli chodzi o poziom ich przygotowania na przejście na model zdalny/hybrydowy.
Specjaliści IT ocenili również własne przygotowanie do nowego modelu współpracy i tu również padł wysoki wynik. W 5-stopniowej punktacji pracownicy i pracowniczki tego sektora oceniają swoje przygotowanie na 4,3 punkty.
Branża IT wypada pod tym względem bardzo dobrze, niewątpliwie wpływ na to miał fakt, że osoby z tego sektora miały możliwość pracy zdalnej jeszcze przed pandemią. Przed pandemią 35,7 proc. pracowników IT pracowało z domu.