Apple zainwestuje ocean pieniędzy w USA. Donald Trump będzie zadowolony
Apple ogłosił, że w ciągu najbliższych czterech lat zainwestuje 500 miliardów dolarów w rozwój swojej działalności w Stanach Zjednoczonych. Firma planuje znaczną ekspansję produkcji i infrastruktury technologicznej, co obejmuje nowe zakłady, centra danych oraz programy edukacyjne. Ma to ścisły związek z polityką „America First” Donalda Trumpa i planowanym zaostrzeniem wojny handlowej z Chinami, gdzie obecnie Apple produkuje większość swojego sprzętu.

Jednym z kluczowych elementów nowej strategii Apple jest budowa nowej fabryki w Houston w Teksasie, która ma produkować serwery dla Apple Intelligence, sztucznej inteligencji rozwijanej przez firmę z Cupertino. Fabryka ma zostać otwarta w 2026 roku. Apple podkreśla, że jest to ważny krok w kierunku uniezależnienia się od „zagranicznych” dostawców i wzmocnienia lokalnej produkcji.
Sukces Donalda Trumpa
Prezydent Donald Trump skomentował decyzję Apple, oczywiście uznając ją za swój osobisty sukces i dowód na skuteczność swojej polityki gospodarczej. Według niego nowe inwestycje są dowodem na to, że firmy wracają do Stanów Zjednoczonych, by uniknąć dodatkowych kosztów związanych z jego polityką celną. Trump spotkał się wcześniej z prezesem Apple Timem Cookiem, aby omówić możliwe sposoby rozwoju produkcji w USA.
Decyzji Apple trudno nie wiązać z polityką celną administracji Trumpa. Na początku 2025 roku wprowadzono 10-procentowe cła na towary importowane z Chin, co wpływa na koszty operacyjne firm korzystających z zagranicznych podwykonawców. Przeniesienie części produkcji do USA może pomóc Apple uniknąć tych kosztów i umocnić jego relacje z administracją rządową.
Więcej o amerykańskim biznesie przeczytacie w tych tekstach:
Administracja Trumpa chce skłonić amerykańskie firmy do inwestowania w kraju, a Apple, choć nadal korzysta z podwykonawców takich jak Foxconn, stopniowo przenosi część produkcji do Stanów. Jednocześnie firma kładzie duży nacisk na rozwój technologii, takich jak sztuczna inteligencja, aby sprostać rosnącym wymaganiom rynku.
Nie jest jednak do końca jasne, w jakim stopniu zapowiedziane 500 mld dol. obejmuje nowe inwestycje, a w jakim jest to kontynuacja wcześniejszych zobowiązań. Apple już w 2021 roku zapowiedział przeznaczenie 430 mld dol. na rozwój w USA, a w 2018 roku obiecał inwestycje o wartości 350 mld dol. podczas pierwszej kadencji Trumpa.
Nowe miejsca pracy
Apple zapowiada stworzenie 20 tysięcy nowych miejsc pracy w sektorach związanych z badaniami i rozwojem, inżynierią układów scalonych, sztuczną inteligencją oraz rozwojem oprogramowania. Inwestycje mają objąć wiele stanów – Michigan, Kalifornię, Arizonę, Nevadę, Iowa, Oregon, Karolinę Północną i Waszyngton.
W ramach działań edukacyjnych firma planuje otworzenie akademii w Detroit, która będzie szkolić małe i średnie przedsiębiorstwa w zakresie nowoczesnych technologii produkcyjnych i sztucznej inteligencji. Programy edukacyjne mają być dostępne zarówno stacjonarnie, jak i online, a ich celem jest rozwój kompetencji w zakresie zarządzania projektami i optymalizacji procesów.
Apple zamierza również podwoić wartość swojego funduszu Advanced Manufacturing Fund do 10 mld dol. Zadaniem tego funduszu ma być wspieranie amerykańskich dostawców i partnerów produkcyjnych poprzez pomoc w rozwijaniu zaawansowanych technologii. Firma zapowiada też rozbudowę centrów danych w kilku stanach, w tym w Karolinie Północnej, Iowa, Oregonie, Arizonie i Nevadzie.