Tak ogrywa nas rząd ws. alkoholu. Bawi się w dobrego i złego glinę
Mam dla was zagadkę. Trzeba zrobić tak, żeby wszyscy widzieli i o tym dyskutowali, trochę odjąć z tego tortu, który jest wart spokojnie 40 mld zł rocznie. Ale drugą łapą, już bardziej po cichu, w milczeniu, swoje dołożyć. No bo jak to tak, lekką ręką, rezygnować nawet z części takiej fury kasy? Jak to zrobić? Jest podpowiedź: obserwujcie, co robi rząd z alkoholem.
Polacy na elektryki! Rząd sypnie dotacjami na rowery
Dopłaty do roweru elektrycznego miałyby wystartować już w przyszłym roku. Rząd chce dorzucić rodakom nawet 5 tys. zł do zakupu nowego elektryka oraz do 9 tys. zł do roweru cargo i wózka rowerowego. Wszystko po to, żeby ograniczyć emisję spalin oraz promować zdrowy styl życia i zrównoważony transport.
Nagła zmiana ws. węgla w Polsce. Górnicy jeszcze nie wiedzą, bo już paliliby opony w stolicy
Do tej pory nasza strategia energetyczna sprowadzała się jedynie tak po prawdzie do harmonogramu zawartego w podpisanej w maju 2021 r. umowy społecznej między rządem a górnikami. Wedle tego dokumentu jeszcze przez 25 lat mieliśmy wydobywać z ziemi czarne złoto. Ale najnowsza wersja Krajowego Planu dla Energii i Klimatu wywraca te ustalenia do góry nogami. Na koniec tej dekady zużycia węgla w Polsce ma spaść bowiem o połowę. Słyszycie już może wycie syren w Warszawie i czujesz swąd palonych opon? Szykujcie się.
Uwaga przedsiębiorcy. Będzie nowa opłata za samochody na firmę
Już od kilku miesięcy znamy kryteria, jakie miałby rządzić nowymi normami jakości węgla. Ale dalej nie wiadomo, czy te przepisy w ogóle uda się przepchnąć i w jakim ostatecznie kształcie. Wszystko dlatego, że Ministerstwo Klimatu i Środowiska drży przed gniewem górników. Na szczęście kierowców już nikt tak w resorcie się nie obawia, dlatego można było zaplanować konkretne w nich uderzenie. A dokładnie w auta osobowe i dostawcze zarejestrowane na firmy.
Miliony Polaków kupiły te piece. Za chwilę wybuchnie afera jakich mało
Ucieczka od gazu ziemnego zaczęła się w naszym kraju niedługo po agresji Rosji na Ukrainę. Do dzisiaj utarło się, że błękitne paliwo niesie ze sobą spore ryzyko. Chodzi o przyszłą cenę za gaz, która ma w następnych latach tylko rosnąć, zmuszając Polaków znowu do zmiany systemu ogrzewania. Zdaniem niektórych ekspertów rząd robi nas w ten sposób w konia.