Nowy Ład zastawia pułapkę na podatników. Sprawdź, co skarbówka zrobi z twoim komputerem i autem
Nowe przepisy w Polskim Ładzie spowodują, że przedsiębiorcy stracą. Zwłaszcza ci rozpoczynający działalność lub przedstawiciele branż użytkujących sprzęt komputerowy.
Kolejny bubel Polskiego Ładu. Składka zdrowotna dla liniowców ma być niższa. ZUS: wcale nie
Przedsiębiorcy płacący podatek liniowy nie mają prawa ani do kwoty wolnej od podatku 30 tys., ani do ulg, dlatego w Polskim Ładzie dostali niższą składkę zdrowotną – zamiast 9 proc. od każdej zarobionej złotówki mają płacić 4,9 proc. Tyle teoria, bo Zakład Ubezpieczeń Społecznych wziął interpretację Ministerstwa Zdrowia i uznał, że liniowcy też mają płacić 9 proc. za styczeń. Tak domyślnie składkę zdrowotną wylicza program Płatnik.
Z łap Polskiego Ładu uratować nas może już chyba tylko ZUS. Prezes Uścińska ministrem finansów?
Mateusz Morawiecki miał zaproponować objęcie funkcji ministra finansów prof. Gertrudzie Uścińskiej, obecnej prezes Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. Tygodnik „Wprost” powołuje się na anonimowe źródła z otoczenia szefa rządu, które donoszą, że rozmowa premiera z kandydatką już się w tej sprawie odbyła. Jeśli prof. Uścińska się zgodzi, będzie musiała zmierzyć się z prawdziwie heraklejskim wyzwaniem – uporządkowaniem Polskiego Ładu.
Polski Ład może zostać zaorany. Resort finansów działa jak startup z Doliny Krzemowej
Dziur w Polskim Ładzie jest tak wiele, że jeden zespół w Ministerstwie Finansów pracuje nad tym, żeby je doraźnie łatać, ale inny prawdopodobnie układa całą reformę od nowa, co oznacza, że jak im się uda, Polski Ład może zostać odwołany, a na jego miejsce ogłoszony Nowy Ład+. A jak się nie uda? Wtedy asekuracją są przygotowywane równolegle łaty. Ciekawe, czy poradzą one sobie z bublem numer 1500100900, czyli koniecznością zapłacenia podatku od podatku? Na szali są przegrane wybory i utrata władzy przez PiS.
Idzie pełne oskładkowanie umów. Milion Polaków podzieli się zarobkami z ZUS-em
Rząd planuje usunięcie preferencji składkowych dla umów zlecenia i w praktyce zrównanie ich z umowami o pracę. To jedna z reform zaszytych w Polskim Ładzie.
Są kolejne efekty Polskiego Ładu. Nastroje przedsiębiorców szorują po dnie
Nastroje przedsiębiorców są najgorsze od 2013 roku. Indeks nastrojów przedsiębiorców „Busometr” na pierwsze półrocze 2022 roku znalazł się na rekordowo niskim poziomie. Wyniósł on jedynie 34,4 punku, a to oznacza, że zmniejszył się o 7,8 punktu w stosunku do ostatniego badania dotyczącego nastrojów na II półrocze 2021 r.
Polski Ład to taki sukces, że właśnie poleciała głowa ministra finansów. Następcy jeszcze nie znaleziono
Zaakceptowano decyzję ministra finansów Tadeusza Kościńskiego o rezygnacji. Tymczasowo funkcję tę będzie pełnił premier Mateusz Morawiecki – poinformowała rzeczniczka PiS Anita Czerwińska, nie wyjaśniając dlaczego. Jak wiadomo od czasów Robespierre’a, rewolucja pożera własne dzieci – rewolucja podatkowa Prawa i Sprawiedliwości właśnie pożarła ministra finansów, choć bardziej pasuje w tym przypadku termin „kozioł ofiarny”.
To nie są dobre czasy dla nauczycieli. Z podwyżek pensji nici, a do tego kolejny cios Polskiego Ładu
Nauczyciele mieli pracować trochę więcej, ale za to dostać podwyżkę o 23 proc., jednak związkowcy przelicytowali i długo wyczekiwana reforma Karty Nauczyciela została właściwie pogrzebana, a podwyżki pensji będą skromne. Na razie jednak są obniżki pensji i to wielkie, trwa bowiem seria błędów w naliczaniu im pensji. Efekt w niektórych przypadkach jest miażdżący – zamiast 750 zł dodatkowego wynagrodzenia za nadgodziny – 16 zł.
Polski Ład celował w krwiożercze zagraniczne korpo, a trafił w naszą komunikację miejską i wodociągi
I znów kulą w płot. W PiS nie skumali, że spółki wodociągowe czy zapewniające komunikację miejską to nie międzynarodowe krwiożercze korporacje, które trzeba dopaść, zanim wyprowadzą zyski za granicę i wszystkie te podmioty potraktował tak samo. Efekt? Usługi publiczne mogą solidnie oberwać i zostać zmuszone do zapłaty minimalnego podatku, od zysku, którego nie mają.
Przedsiębiorcy wściekli, bo okazuje się, że Polski Ład jest sierotą. Nie ma się nawet komu pożalić
Na ostatnim posiedzeniu Rady Dialogu Społecznego nie było rozmowy o Polskim Ładzie. Choć jest to jeden z najbardziej palących problemów dla przedsiębiorców i pracowników, dyskusja o skutkach zmian w przepisach wprowadzonych przez rząd, odbędzie się dopiero w przyszłości.
Nadciąga rewolucja dla umów zleceń. Rząd chce je zrównać z umową o pracę
Rząd zerka jeszcze głębiej do naszych kieszeni. Wśród najnowszych pomysłów jest obłożenie wszystkich umów zlecenia składkami na ubezpieczenia społeczne, niezależnie od osiąganych przychodów. Planowane usunięcie preferencji składkowych dla umów zleceń będzie w praktyce zrównaniem ich z umowami o pracę.
Polski Ład znowu uderza w nauczycieli. ZNP chce iść do sądu, a ministerstwo nie rozumie, co się dzieje
Związek Nauczycielstwa Polskiego chce iść do sądu pracy, rozważa też doniesienie do Państwowej Inspekcji Pracy. Wszystko dlatego, że jak twierdzi szef ZNP, rząd obiecał nauczycielom wyrównanie styczniowych pensji, a żadnego wyrównania nie ma. Nauczyciele mieli na Polskim Ładzie nie stracić, a w lutym znów dostali niższe pensje. Co się dzieje?
Polski Ład to już oficjalnie porażka. Prezes Kaczyński chce, by poleciały głowy
Na pewno jest tu potrzebna radykalna naprawa i na pewno są potrzebne decyzje o charakterze politycznym, w tym personalne – powiedział w środę PAP wicepremier Jarosław Kaczyński. Nie, nie chodzi o przegrane z kretesem głosowanie w Sejmie nad ustawą covidową, lecz o Polski Ład. Budowana z mozołem rządowa narracja, że Polski Ład to w sumie wielki sukces, legła właśnie w gruzach.
Pracownicy ZUS-u chcą odwołać Polski Ład. Urzędnicy zobaczyli przelewy za styczeń
Związkowcy z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych wystosowali list do premiera Morawieckiego. Domagają się w nim, by rząd wycofał się z reformy podatkowej. ZUS to druga kluczowa z punktu widzenia Polskiego Ładu instytucja, która głośno skrytykowała skutki najnowszych regulacji.
Polski Ład jeszcze długo będzie jak Cyberpunk. Nikt w rządzie nie wie, skąd się wzięła kwota 12 800 zł
12 800 zł. Taką kwotę premier Morawiecki rzucił na konferencji prasowej, by uspokoić krzyki, że wszyscy na Polskim Ładzie tracą. Problem polega na tym, że nikt w rządzie nie wie, skąd ona się wzięła. Ponieważ konferencja prasowa i pokazywane na niej slajdy to już od pewnego czasu źródło prawa, więc teraz trzeba więc cały system podatkowy skalibrować pod słowa premiera. Ale nikt nie wie, jak to zrobić, jest więc jeszcze większy chaos.