Europa w pułapce. Rosyjską smycz zamienia na chińską
Dla wielu napędzanych już od wakacji letnich w 2021 r. przez Moskwę kryzys energetyczny był solidną nauczką dla Europy, która wcześniej bagatelizowała coraz większe uzależnienie od gazu z Rosji. Po tym, jak okazało się, że Putin ciągnie coraz bardziej za energetyczne sznurki, Bruksela już więcej w tego typu sidła miała nie wpadać, w czym miała pomóc własna produkcja energii i przede wszystkim dywersyfikacja dostaw, w przypadku energetyki wiatrowej też. Ale wychodzi na to, że znowu przegapiliśmy swoją szansę. I rosyjskie uzależnienie jedynie wymieniamy, na to chińskie.
Zachodni kapitał odpływa z Chin. McDonald's idzie pod prąd
Amerykański gigant fastfoodowy wykupił dużą część udziałów w swoim chińskim oddziale, częściowo odwracając skutki transakcji sprzed sześciu lat, gdy kontrolę nad tą spółką oddał państwowemu funduszowi inwestycyjnemu. McDonald’s większościowego pakietu nie odzyskał, ale wpompowanie setek milionów dolarów w chiński rynek to dziś ewenement, ponieważ zachodnie firmy masowo wycofują kapitał z Państwa Środka z powodu niesprzyjającego klimatu inwestycyjnego. McDonald’s uznał, że obecne warunki to dla niego bardziej szansa niż zagrożenie.
Chińczycy chcą uczynić z RMB potęgę. Teraz może im się udać
Chińska waluta zyskuje na znaczeniu na międzynarodowym rynku, ale obiektywnie nadal nie pełni funkcji, do jakiej aspiruje. Renminbi nie spełnia bowiem wielu istotnych funkcji waluty międzynarodowej – zauważa w „Obserwatorze Finansowym” Jacek Suder, ekonomista NBP, doktorant w Katedrze Rynków Finansowych UEK.
To już powoli staje się tradycją. Im bliżej zimy, tym zdecydowanie pogarsza się jakość powietrza w Azji Południowej. Przez to krajowe rządy z tamtego regionu muszą zamykać szkoły, przenosić w czasie wydarzenia sportowe, czy nakłaniać ludzi, żeby zostali w swoich domach. Z kolei analitycy z Centrum Badań nad Energią i Czystym Powietrzem (CREA) przekonują, że emisja gazów cieplarnianych w Chinach zacznie spadać w 2024 r., po tym jak będzie coraz mniej energii z paliw kopalnych.
Chiny w tarapatach. Kapitał zagraniczny zaczyna odpływać
Zagraniczne firmy więcej pieniędzy wycofują z chińskiej gospodarki, niż w nią inwestują. W ostatnim kwartale Państwo Środka zanotowało negatywny bilans inwestycyjny na poziomie niemal 12 mld dol. i jest to pierwszy taki deficyt od ćwierćwiecza, czyli odkąd prowadzone są takie statystyki. Zagranicznych inwestorów do Chin zniechęcają nie tylko problemy gospodarcze tego kraju, ale także napięcia geopolityczne, które Pekin sam mocno podsyca w ostatnim okresie.