REKLAMA

Trafił na butelkę z kaucją i chciał gotówkę. Trzy kasjerki wpadły w rozpacz

W jednym świecie system kaucyjny działa bez zarzutu, w drugim za to jest kiepskim żartem, z którego nie śmieje się ani obsługa sklepów, ani sami klienci. Na razie sam jestem skazany na tą drugą rzeczywistość, a wy?

system-kaucyjny-czyli-dwa-swiaty-rownolegle
REKLAMA

Po kolejnej objeździe Aldi, Biedronki, Kauflandu i Lidla, kiedy znowu nie udało mi się trafić na opakowanie (butelkę lub puszkę) dedykowane do naszego systemu kaucyjnego, o czym ma informować stosowne oznakowanie, zacząłem się na poważnie zastanawiać, czy może nie mam po prostu pecha albo za dużo złej woli? I przez to w ostatnich tygodniach okresu przejściowego dalej nie widzę kaucji. Inni zaś, bez tego skrzywionego podejścia, już od dawna korzystają z recyklomatów. Na szczęście trafiłem na opis zderzenia z polskim systemem kaucyjnym na Facebooku. I już wiem, że moje podejście nie ma tutaj żadnego znaczenia. Ten system po prostu nie działa. 

REKLAMA

System kaucyjny, czyli resort dalej maluje trawę na zielono

Ministerstwo Klimatu i Środowiska (MKiŚ) od początku startu naszego systemu kaucyjnego (1 październik br.) maluje trawę na zielono i przekonuje, gdzie się tylko da, że wszystko jest w najlepszym porządku. Chociaż w tej narracji wiecznego sukcesu woli grać nutą przyszłości, bo też czym obecnie można się chwalić? 

Co się zmieni dzięki temu systemowi? Aktualny poziom selektywnej zbiórki opakowań to 45 proc., dzięki wprowadzeniu systemu kaucyjnego od 2029 r osiągniemy aż 90 proc.! - grzmi w serwisie X MKiŚ.

Jednocześnie Polacy przestrzegani są przed tym, żeby przypadkiem nawet nie pomyśleli o ignorowaniu systemu kaucyjnego. Bo to bardzo niepatriotyczne i prowadzi do wysokich kar nałożonych na nasz kraj. Straci na tym też cała gospodarka Polski.

Będziemy w ten sposób utrudniać zrealizowaniu celu przez Polskę i narażać ją na koszty. Nasze uparcie będzie kosztować więcej, bo będziemy płacić kary. Gmina zamiast przeznaczenia tych pieniędzy na przykład na edukację, czy sprzątanie ulic, będzie musiała je spłacać - ostrzegała na antenie RMF FM Paulina Hennig-Kloska, szefowa MKiŚ.

To nie Polacy ignorują system, tylko system Polaków

Tymczasem w social mediach pojawia się coraz więcej opisów korzystania z naszego systemu kaucyjnego i przeważają jednak opinie negatywne. Wychodzi więc na to, że mamy dwa światy równoległe. W pierwszym, kreowanym przez resort klimatu i środowiska, wszystko gra, jak w dobrze dopasowanej orkiestrze. W drugim zaś, tym bliższym zdecydowanie rzeczywistości, jest dokładnie odwrotnie. Tak przynajmniej wynika z relacji pana Tomasza na Facebooku, który trafił na butelkę z kaucją i chciał skorzystać z naszego systemu kaucyjnego. I nie obeszło się przy tej okazji bez problemów. 

Zostałem poproszony o numer karty lojalnościowej, by właśnie na nią zwrócić mi kaucję. Powiedziałem, że wolałbym jednak zapłacić za zakupy kwotę pomniejszoną o ową kaucję i nastąpiła kolejna seria nieudanych prób spełnienia mojej ekstrawaganckiej zachcianki. W międzyczasie utworzyła się za mną całkiem pokaźna kolejka, w której wyraźnie można było odczuć miks poddenerwowania ale i ciekawości zaistniałą sytuacją. W końcu już niedługo, za większość opakowań, wszystkim nam przyjdzie płacić kaucję - relacjonuje pan Tomasz (pisownia oryginalna).

Starania ekspedientek nic nie dały, kaucji nie udało się odjąć od rachunku. Ale już po samych zakupach dokonano jeszcze jednej próby, jak się okazało: udanej.

Otrzymałem terminowy voucher na 50 groszy, do wykorzystania w jednym z dyskontów tej sieci - informuje internauta.

Więcej o systemie kaucyjnym przeczytasz w Bizblog:

Ale na tym ćwiczenie naszego systemu kaucyjnego przez pana Tomasza wcale się nie skończyło, ku rozpaczy ekspedientek. Tym razem ich klient postanowił zrobić fikołka i poprosił o zmianę kaucyjnego vouchera na gotówkę. Pierwsza odpowiedź, jaka padła, to „nie można”. 

REKLAMA

Przecież na voucherze jest napisane, że można. Wszystkie trzy Panie, po kolei, wnikliwie przeanalizowały wydany mi wydruk i ku ich zdziwieniu, gdzieś w gąszczu słów, znalazła się na nim sentencja, że ów voucher może być wymieniony na gotówkę przy kasie. I tak oto dostałem monetę o nominale 50 groszy, a długaśna kolejka stojących za mną klientów, z nieopisaną ulgą, wreszcie ruszyła do kasy. System kaucyjny działa - tak kończy się opowieść pana Tomasza.

Kreśli ona zgoła odmienny świat od tego kreowanego przez MKiŚ. Tutaj brakuje cały czas butelkomatów, a obsługa sklepów nie do końca wie, jak w tym systemie kaucyjnym się odnaleźć. Kaucja ma być przede wszystkim za gotówkę, ale sieci handlowe sprytnie zasypują swoich klientów rabatami i kuszą kolejnymi zakupami. A konsument? Jest zdezorientowany. Na szczęcie 1 stycznia 2026 r. kończy się okres przejściowy i wszystko - jak obiecuje resort klimatu i środowiska - powinno działać jak w szwajcarskim zegarku. 

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: 2025-12-15T19:09:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T17:08:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T11:33:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T10:35:50+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T10:04:32+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T09:51:15+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T08:25:54+01:00
Aktualizacja: 2025-12-15T06:27:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-14T18:00:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-14T14:13:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-14T09:47:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-14T06:05:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-13T20:27:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-13T17:14:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-13T15:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-13T11:51:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T21:12:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T19:21:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T14:55:53+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T13:49:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T12:06:00+01:00
Aktualizacja: 2025-12-12T11:16:41+01:00
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA