REKLAMA
  1. bizblog
  2. Pieniądze

Stopy procentowe w dół i to aż siedem razy? Zaskakująca prognoza

W 2024 r. Rada Polityki Pieniężnej obniży stopy aż siedem razy - tak prognozuje amerykański bank inwestycyjny Goldman Sachs, choć właściwie mówi raczej nie o tym, ile obniżek stóp nas czeka w przyszłym roku, ale o ile spadną w Polsce stopy. Zdaniem analityków o 1,75 pkt. proc., co by oznaczało, że na koniec 2024 r. główna stopa procentowa w Polsce będzie na poziomie 4 proc.

15.11.2023
6:16
Stopy procentowe w dół i aż siedem razy? Zaskakująca prognoza
REKLAMA

To o tyle zaskakujące, że nie dawno polscy ekonomiści mówili z kolei, że dość jasne stało się po ostatniej decyzji RPP, że stopy procentowe w Polsce najprawdopodobniej nie ruszą się ani o milimetr do marca 2024 r. Wtedy poznamy nową projekcję inflacyjną i dopiero na jej podstawie Rada będzie podejmować jakiekolwiek dalsze kroki. No, chyba że meteoryt spadnie na nas przed marcem 2024 r.

REKLAMA

Szybie obniżki od marca

To jeszcze wcale nie jest sprzeczne z tym, co na temat Polski ostatnio opublikował Goldman Sachs, bo przecież stopy mogłyby pozostać na obecnym poziomie (5,75 proc.) do marca, a dopiero potem spadać zgodnie z tym, co przewiduje amerykański bank. A przewiduje on, że na koniec 2024 r. główna stopa procentowa wyniesie 4 proc.

Gdyby RPP rzeczywiście doszła do takiego poziomu w przyszłym roku, a każda kolejna obniżka byłaby zachowawcza, czyli o 0,25 pkt. proc., to by oznaczało, że czeka nas siedem obniżek stóp. Oczywiście RPP może też działać szybciej i obniżać stopy większymi krokami, po 0,5 pkt. proc. albo i więcej.

Tylko że to zaledwie jedna z wielu prognoz i to ostatnio bardzo rozbieżnych. Nawet polscy ekonomiści zgodni są właściwie tylko co do pauzy mającej trwać do marca, a potem ich przewidywania ostro się rozjeżdżają.

Coś dla amatorów lokat

Jeśli więc spłacacie kredyty hipoteczne i chcecie tchnąć w swoje skołatane serca trochę nadziei, uwierzcie Goldman Sachs. A jeśli nie macie kredytów, a za to oszczędności, możecie jeszcze spokojnie wierzyć w prognozę banku Credit Agricole, który tuż przed ostatnią decyzją RPP prognozował, że stopy przez cały 2024 r. pozostaną na poziomie 5,5 proc.

Bank wówczas jeszcze zakładał, że na początku listopada stopy w Polsce spadną z 5,75 proc. do 5,5 proc. i tam właśnie zatrzymają się na wiele miesięcy. Ale się pomylił, bo RPP nie dokonała obniżki w listopadzie, ale to niewiele zmienia.

Więcej o stopach procentowych przeczytasz na Bizblog.pl:

Tuż po listopadowej decyzji RPP analitycy mBank Research swoją opinią wzmocnili ten scenariusz niekorzystny dla kredytobiorców:

Wygląda na to, że widzimy się ponownie przy kolejnej projekcji inflacyjnej (marzec). Do tego czasu dalsze obniżki stóp są bardzo mało prawdopodobne, a później mało prawdopodobne (biorąc pod uwagę scenariusz ożywienia oraz zatrzymanie spadków inflacji). Scenariusz obniżek, a potem podwyżek stóp w 2024 roku trzeba będzie chyba zamienić na scenariusz stóp płaskich lub nieznacznie tylko niższych niż dziś - napisali na platformie X (dawniej Twitter).

REKLAMA

Zaraz zaraz, to skąd właściwie amerykańskiemu bankowi wzięło się to 4 proc. na koniec 2024 r.? Analitycy tłumaczą, że w całym naszym regionie inflacja w przyszły roku będzie jednak szybko spadać, więc i cały nasz region będzie ostro ciąć stopy.

I to znowu trochę dziwne, bo dziś sam NBP prognozuje, że z tą inflacją wcale nie będzie tak łatwo. Ale sytuacja jest w sumie komfortowa - można wierzyć w taki scenariusz, jaki wam najbardziej pasuje i każdy będzie szczęśliwy. Przynajmniej do marca.

REKLAMA
Najnowsze
Aktualizacja: tydzień temu
Aktualizacja: tydzień temu
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA