Wśród związkowców pracujących w Poczcie Polskiej krążą informacje, że spółka szykuje pilotaż umów B2B zamiast etatów w przypadku kierowców i kurierów. Solidarność pracowników Poczty Polskiej napisali nawet list do prezydenta i parlamentarzystów, w którym ostrzegają przed zmianami, które miałaby szykować spółka.

Jeśli faktycznie kurierzy mają przejść na samozatrudnienie, oznaczać to będzie, że Poczta Polska chce zacząć na poważnie konkurować w segmencie przesyłek kurierskich. Praktycznie cała branża leci na umowach B2B z kurierami, włącznie z nadającym ton InPostem.
Na fejsbukowym profilu Organizacji Międzyzakładowej NSZZ Solidarność Pracowników Poczty Polskiej w środę opublikowano list otwarty do prezydenta oraz parlamentarzystów z apelem o „pilną reakcję wobec dramatycznej sytuacji, w jakiej znalazła się spółka”. Związkowcy ostrzegają przed marginalizacją spółki czy zapaścią usług pocztowych, ale chyba najciekawszy fragment dotyczy kwestii zatrudnienia.
Kurierzy Poczty Polskiej na B2B?
Najbardziej niepokojące działania dotyczą pracowników - wprowadzania w ramach pilotażu umowy B2B dla kierowców, kurierów. Proces ten ma charakter systemowy i docelowo oznacza zastąpienie umowy o pracę umowami cywilnoprawnymi - czytamy w liście otwartym związkowców.
Związkowcy uważają, że takie rozwiązanie pozbawia tysiące pocztowców stabilności zatrudnienia, osłabia prawa pracownicze i otwiera drogę do dalszych redukcji etatów. Wskazują, że w tym roku proces ten został już przeprowadzony na grupie 251 naczelników mikroregionów, którym dotychczasowe umowy o pracę zastąpiono umowami B2B.
Już dziś zatrudnienie w Poczcie Polskiej spadło poniżej 50 tysięcy pracowników. To ostatni moment, aby zatrzymać proces drastycznego zmniejszenia zatrudnienia i niszczenia społecznej misji spółki - czytamy.
Więcej o Poczcie Polskiej przeczytasz w Bizblog:
Akurat redukowanie liczebności załogi Poczty Polskiej nie są żadną tajemnicą i obecny zarząd spółki wprost mówi o konieczności wyprowadzenia spółki na prostą. Operator pocztowy znalazł się w tak trudnej sytuacji finansowej w ostatnich latach, że jedynym ratunkiem jest cięcie kosztów, a niestety zdecydowanie największe pole do popisu w tym zakresie jest właśnie w obszarze zatrudnienia.
Poczta Polska mówi o stabilnej propozycję współpracy
Opór związkowców przed zastępowaniem etatów umowami B2B jest zrozumiały, ale warto zwrócić uwagę na to, co z tego może wynikać, jeśli Poczta Polska faktycznie taki proces przeprowadzi także w przypadku kurierów i kierowców. Samozatrudnienie kurierów jest powszechne w tej branży i taka decyzja Poczty Polskiej może oznaczać, że spółka chce na poważnie konkurować z innymi graczami na tym rynku.
Model B2B, standard w całym sektorze KEP, jest jednym z rozważanych rozwiązań. Jeśli decyzja zapadnie, w pierwszej kolejności poinformujemy pracowników i każdy otrzyma konkretną, stabilną propozycję współpracy - zapewnia Poczta Polska w odpowiedzi pod jednym ze wpisów związkowców na Facebooku.