Spróbujcie zapamiętać tę nazwę: P24 DotCard. Trzech operatorów płatności już w rękach Duńczyków
Przelewy24, Dotpay i eCard - te polskie marki operatorów płatności elektronicznych to już własność duńskiego potentata. UOKiK właśnie wydał Nets Group zgodę na połączenie tych firm w nowy podmiot. Przynajmniej na razie żadna z tych marek nie zniknie z rynku.

O połączeniu trzech popularnych operatorów płatności poinformowała duńska spółka Nets, która pochwaliła się, że uzyskała zgodę UOKiK-u na przejęcie operatora Przelewy24 i połączenie go z kupionymi wcześniej Dotpay i eCard. Wcześniej zielone światło dała także Komisja Nadzoru Finansowego.
W piątkowym komunikacie prasowym Nets wskazuje, że ma 51 proc. udziałów w P24 DotCard, ale zaznacza, że nowa nazwa nie zastąpi marek Dotpay, eCard i Przelewy24, które mają zostać zachowane.
Nilsson zapewnia, że Dotpay, eCard i Przelewy24 "skorzystają ze zwiększonej skali przemysłowej i szybszego czasu reakcji na zmiany na rynku".
Pozostałe 49 proc. akcji P24 DotCard ma Piotr Kurczewski, który zachowa stanowisko prezesa spółki Przelewy24.
Z komunikatu dowiadujemy się, że P24 DotCard zatrudnia około 200 pracowników w Poznaniu, Warszawie i Krakowie. Spółka macierzysta, Nets Grup zatrudnia teraz łącznie około 3,5 tysiąca osób.
Najsilniejszym elementem nowego biznesowego kolażu jest Przelewy24. Spółka zatrudnia w Poznaniu 120 osób i obsługuje około 85 tysięcy sprzedawców.
Dotpay i eCard razem zatrudniają tylko 80 osób i obsługują 30 tys. podmiotów, ale oprócz usług płatności online oferują także usługi płatności kartami płatniczymi za pośrednictwem terminali.