REKLAMA

Jak to się właściwie wymawia? Oshee ma nową markę suplementów i żywności w proszku

Eatyx. Pod taką marką Oshee wprowadziło na rynek nową linię produktów spożywczych, które określa mianem „hiperżywności”. Twórcy firmy znanej głównie z napojów energetycznych i izotonicznych podkreślają, że w rozwój nowej marki zainwestował Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków. Produkty eatyx są już dostępne w sprzedaży, ale pewne problemy może sprawić wymowa tego specyficznego tworu językowego.

Oshee ma nową markę suplementów i żywności w proszku
REKLAMA

Eatyks? Ityks? Itiks? Właściwą – według twórców tej marki – wymowę słowa „eatyx” zapewne poznamy dopiero w reklamach głosowych tych produktów. Nieco dziwi za to brak wyjaśnienia, skąd pomysł na doczepienie końcówki „-yx” do angielskiego słowa „jeść”. Możliwe jednak, że nie ma tu żadnego ukrytego znaczenia i jest to jedynie nawiązanie do innej marki Oshee – Futuryx.

REKLAMA

Nowa marka Oshee

Skoro czepianie się nowej marki mamy już za sobą, wyjaśnijmy, jakie produkty będą nią firmowane. Firma tłumaczy, że jest to marka, której misją jest nie tylko tworzenie rozwiązań z zakresu nowoczesnego odżywiania i suplementacji, ale wręcz „odpowiadanie na kluczowe wyzwania, z jakimi mierzy się społeczeństwo w XXI wieku”.

Rosnące tempo życia zwłaszcza w dużych miastach, nadmierna emisja gazów cieplarnianych, także tych pochodzących z produkcji mięsa i nabiału, wzrost cen żywności spowodowany zmianami klimatu i będące ich skutkiem klęski żywiołowe, zanieczyszczenie środowiska i wyjałowienie gleby, przekładające się na spadek jakości żywności, to niektóre z nich – wskazuje Oshee w komunikacie prasowym.

Więcej o rynku żywności w Polsce przeczytacie w tych tekstach:

Brzmi to bardzo górnolotnie, ale nieco mało konkretnie, dlatego zaglądamy do opisu na stronie eatyx.eu. Okazuje się, że eatyx to pełnowartościowe posiłki w formie odżywczych batonów, gotowych do spożycia napojów oraz posiłków w proszku do zmieszania z wodą przy użyciu shakera. Posiłki te mają stanowić źródło witamin, minerałów, pełnowartościowego białka, zbilansowanych tłuszczy i węglowodanów oraz błonnika w idealnych proporcjach.

Proszek na obiad

REKLAMA

Twórcy nowej linii produktów spożywczych przekonują, że skutecznie zastępują one tradycyjne dania i można je jeść na śniadanie, na kolację, a nawet na obiad. Żywność w proszku czy batonie ma sprawdzać się jako posiłek w domu, w pracy czy podczas wakacyjnych wyjazdów. Firma zapewnia, że możemy liczyć nie tylko na pyszny smak tych dań, ale też na ich „korzystny wpływ na zdrowie i samopoczucie”.

W nowy biznes twórców marki Oshee zaangażował się finansowo Michał Sołowow, jeden z najbogatszych Polaków, twórca lub właściciel takich marek jak Cersanit, Komfort, Barlinek czy Synthos. Skali tej inwestycji nie podano do publicznej wiadomości.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA