REKLAMA

Holender w Bieszczadach. Takie pociągi będą wozić miejscowych i turystów

Polski prywatny operator kolejowy SKPL dostał zielone światło od Urzędu Transportu Kolejowego na wprowadzenie na tory 32 spalinowych pociągów sprowadzonych z Holandii. Jak donosi branżowy „Rynek Kolejowy”, pociągi DM80 już w tym tygodniu mogą przewieźć pierwszych pasażerów. SKPL dotąd zajmował się głównie pracami manewrowymi i utrzymaniowymi, a pasażerów woził tylko na dwóch liniach wąskotorowych. Fot. Roel Hemkes/Flickr CC BY 2.0 Deed

Holender w Bieszczadach. Takie pociągi będą wozić miejscowych i turystów
REKLAMA

Jak podaje „Rynek Kolejowy”, polska spółka SKPL dostała już z Urzędu Transportu Kolejowego potwierdzenie dopuszczenia pierwszego spalinowego zespołu trakcyjnego DM90 i jeszcze w tym tygodniu może przewieźć pierwszych pasażerów w Bieszczadach. Firma już w 2020 roku kupiła 32 takie spalinowe pociągi od holenderskiego przewoźnika Nederlandse Spoorwegen, ale dopiero teraz może je wprowadzić na tory.

REKLAMA

Nowe pociągi na polskich torach

Chciałbym podziękować Ministerstwu Infrastruktury i Urzędowi Transportu Kolejowego za pozytywną współpracę w tym trudnym procesie – powiedział „Rynkowi Kolejowemu” Tomasz Strapagiel, prezes SKPL.

Aby holenderskie pociągi mogły zacząć jeździć po torach w Polsce, musiały przejść wymagane przepisami modyfikacje. Chodzi głównie o montaż polskich urządzeń odpowiadających za samoczynne hamowanie pociągu, ale konieczne było założenie dodatkowych schodów, dzięki którym pociągi mogą obsługiwać niskie perony.

Jak tłumaczy „Rynek Kolejowy”, po otrzymaniu od Urzędu Transportu Kolejowego dokumentów dopuszczeniowych dla pierwszego pojazdu wystarczy teraz potwierdzić zgodność z nimi kolejnych pociągów, by wprowadzić je do ruchu. Zmodyfikowanych miało zostać już sześć zespołów i to one jako pierwsze powinny zacząć wozić pasażerów.

Więcej o rynku kolejowym przeczytacie w tych tekstach:

Wprowadzanie na polskie tory pociągów spalinowych brzmi jak cofanie się kolei w rozwoju i zwiększanie emisyjności transportu, ale jest to jedyny sposób na obsługiwanie tras, które nie są zelektryfikowane. „Rynek Kolejowy” informuje, że holenderskie DM90 najpierw zastąpią starsze pociągi SN84, którymi SKPL wozi pasażerów dla PKP Intercity na niektórych trasach. Prawdopodobnie pierwszy pociąg pojawi się w Bieszczadach.

Można się spodziewać dużego zainteresowania przewoźników regionalnych kolejnymi jednostkami. Obecnie kilku krajowych przewoźników boryka się z niedostatkiem taboru spalinowego. Wdrożenie komfortowych zespołów kupionych w Holandii może szybko poprawić sytuację pasażerów – pisze „Rynek Kolejowy”.

Zaczęło się od hobby

REKLAMA

Grupa SKPL to dość nietypowa firma działająca na polskim rynku kolejowym. Spółka wywodzi się z założonej w 2001 roku organizacji non-profit, która miała zajmować się utrzymaniem kolei wąskotorowych, które zostały wyłączone ze struktur PKP. Firma zwraca uwagę, że już w 2002 roku rozpoczęła regularne przewozy pasażerskie na dwóch liniach wąskotorowych, stając się pierwszym w Polsce prywatnym operatorem kolejowym działającym po 1989 r.

Z czasem taka działalność hobbystyczna przerodziła się w świadczenie bardzo pożądanych usług specjalistycznych na polskim rynku kolejowym, takich jak eksploatacja bocznic kolejowych czy transport wewnątrzzakładowy. Dziś spółka świadczy głównie usługi w zakresie obsługi ruchu manewrowego na rzecz głównych kolejowych firm przewozowych i przemysłowych, a także w zakresie serwisu oraz utrzymania lokalnych linii kolejowych wyłączonych ze struktur PKP.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA