REKLAMA

Brytyjczycy podjęli decyzję w sprawie Huaweia. Oj, Trump nie będzie zadowolony

Huawei będzie mógł dostarczać sprzęt do budowania infrastruktury sieci 5G w Wielkiej Brytanii. Z jego rozwiązań korzystają dzisiaj czterej najważniejsi operatorzy na Wyspach. Brytyjski rząd był naciskany przez administrację Donalda Trumpa, by na chińskiego producenta nałożyć embargo.

boris-johnson
REKLAMA

fot: BackBoris2012 Campaign Team/flickr.com/CC BY-ND 2.0

REKLAMA

Rząd Borisa Johnsona zdecydował, że dostawcy wysokiego ryzyka, którzy „stwarzają większe zagrożenia dla bezpieczeństwa brytyjskich sieci telekomunikacyjnych” będą mogli dostarczać rozwiązania pod budowę 5G pod warunkiem, że nie będą to krytyczne elementy infrastruktury. Wyłączeniu podlegają też wrażliwe z punktu widzenia bezpieczeństwa państwa lokalizacje np. bazy wojskowe.

Huawei będzie też ograniczony 35-procentowym limitem udziału w rynku. Ma to powstrzymać ewentualne zapędy operatorów, by w zbytnim stopniu zawierzać sprzętowi dostarczanemu z Dalekiego Wschodu.  

Minister kultury, mediów i sportu Nicki Morgan podkreśliła, że taka decyzja „toruje drogę dla bezpiecznych i odpornych sieci, z naszą suwerennością w zakresie ochrony danych, ale opiera się również na naszej strategii rozwijania różnorodności dostawców”.

W ubiegłym tygodniu premier Boris Johnson odbył spotkanie z przedstawicielami amerykańskiej dyplomacji. Stany Zjednoczone przekazały Brytyjczykom dokumenty mające świadczyć o tym, że sprzęt Huawei stanowi zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego.

REKLAMA

„Jesteśmy przekonani, że brytyjski rząd podejmie decyzję na podstawie dowodów, a nie opierając się na bezpodstawnych oskarżeniach”

– bronił się chiński producent.
REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA