Zdrowie

Zwiększenie bazy łóżek covidowych, wprowadzenie darmowego testowania w każdej aptece, przejście na pracę zdalną w administracji i apel o to samo w firmach, a także wprowadzenie badania chorych w ciągu 48 godzin oraz skrócenie kwarantanny – to reakcja rządu na piątą falę koronawirusa. Premier poinformował o powołaniu nowego ciała doradczego rządu w miejsce rozwiązanej Rady Medycznej.

Minister zdrowia całkiem niedawno ujawnił, że szefostwo Prawa i Sprawiedliwości, w tym sam Jarosław Kaczyński, są za wprowadzeniem obowiązkowych szczepień. Jeśli ma rację to nie dość, że szczepienia przeciwko covidowi ruszyły by w naszym kraju z kopyta, to jeszcze przy okazji wpadłoby nam do kieszeni 57 mld euro.

Gwałtowny wzrost liczby zakażeń koronawirusem stał się faktem. W środę Ministerstwo Zdrowia poinformowało o 30 586 nowych przypadkach, czyli prawie dwa razy więcej niż tydzień temu. Za tak szybki przyrost nowych przypadków odpowiada wariant omikron. Minister Adam Niedzielski zapowiada testowanie na covid w każdej aptece, przejście na pracę zdalną w administracji publicznej gdzie to możliwe, ale na razie unika deklaracji w sprawie nowych obostrzeń czy nauki zdalnej.

Rząd pozytywnie ocenia poselski projekt ustawy, który umożliwi pracodawcom sprawowanie rzeczywistej kontroli nad ryzykiem wystąpienia COVID-19 w zakładzie pracy. Taki komunikat pojawił się we wtorek na rządowych stronach. Przepisy umożliwiające pracodawcom sprawdzić, czy ich pracownicy są zaszczepieni, od kilku miesięcy nie mogły przebić się przez silny opór antyszczepionkowców w Sejmie i samym rządzie, ale jest szansa, że tym razem rozum będzie górą. Weryfikacją będzie głosowanie w Sejmie, a to może być bardzo ciężka próba dla kruchej większości Zjednoczonej Prawicy.

800 tys. nowych zakażeń dziennie, w tym wykrytych jakieś 130-140 tys. Do tego 5-15 tys. nowych pacjentów wymagających hospitalizacji każdego dnia - ta fala zacznie wzbierać już za tydzień. Co robi rząd? Nic. Aż się Rada Medyczna wkurzyła i niemal w całości złożyła rezygnację. Ciekawe, czy by się ucieszyli, gdyby rząd wprowadził zakaz sprzedawania alkoholu niezaszczepionym. Obstawiam, że po pierwszych krzykach ustawiłaby się kolejka przed punktami szczepień.

Psychiatrzy nie mogą narzekać na nudę. W ostatnich miesiącach lawinowo wręcz przybywa wizyt w gabinetach psychiatrycznych. Dzięki temu rośnie w pierwszej kolejności rynek prywatnych przychodni. Wedle firmy badawczej PMR ten wzrost w minionym roku wyniósł prawie 7 proc.

Fachowcy od naszego zdrowia powiedzieli dość polityce rządu. Aż 13 z 17 członków Rady Medycznej przy premierze Mateuszu Morawieckim zrezygnowało w piątek z funkcji.

Pierwotna idea Polskiego Ładu była taka, żeby skończyć z arbitrażem na rynku pracy, z umowami śmieciowymi i udawaniem firm. Ale rząd się ugiął przed pojękiwaniami grup interesów, namieszał i efekt w praktyce będzie dokładnie odwrotny. Szczególnie uderzy w szpitale, w których lekarze, uciekając przed wyższymi kosztami składki zdrowotnej, już składają albo rozważają złożenie wypowiedzeń umów o pracę, by zacząć rozliczać się z fiskusem jako firma.

Naukowcy z Uniwersytetu Stanu Oregon opublikowali swoje badania nad związkami zawartymi w konopiach indyjskich, które mogą okazać się barierą nie do pokonania dla COVID-19. A wszystko za sprawą dwóch kwasów kannabinoidowych.

Władze kanadyjskiego Quebecu zapowiedziały wprowadzenie specjalnego podatku, który będzie nakładany na osoby niezaszczepione, które nie mają medycznych przeciwwskazań do szczepienia. Niezaszczepieni nie tylko o wiele częściej umierają na covid, ale także wymagają pomocy medycznej, obciążając system ochrony zdrowia. Eksplozja zakażeń wariantem omikron będzie zmuszać kolejne rządy do bardziej zdecydowanej walki z ruchami antyszczepionkowymi.

W ciągu kilku najbliższych tygodni aż co drugi mieszkaniec Europy zakazi się omikronem – podała we wtorek Światowa Organizacja Zdrowia, ostrzegając przed tsunami zakażeń, które może całkowicie przytłoczyć systemy ochrony zdrowia na Starym Kontynencie. O tym, że polskie szpitale może czekać katastrofa, ostrzega też minister zdrowia Adam Niedzielski.

Minister zdrowia Adam Niedzielski stawia sprawę jasno: o kolejnych ograniczeniach i lockdownach w pierwszej kolejności decydować będzie poziom hospitalizacji. Niestety, ciągle jest realny najgorszy scenariusz, w którym nawet co trzecie łóżko szpitale będzie zajęte przez chorego na COVID-19. Wtedy system zdrowia się załamie.

W Wiedniu nawet przedszkolaki muszą mieć negatywny wynik testu PCR, w Stanach Zjednoczonych i we Włoszech zamykane są kolejne szkoły. A w Polsce Ministerstwo Edukacji i Nauki nie zamierza niczego zmieniać. Dzieci wracają do szkół, nauka zdalna odchodzi w niepamięć, a siatka ferii pozostaje bez zmian.

W środę albo w piątek powinniśmy się spodziewać kolejnych decyzji, czy zaostrzyć restrykcje, jeśli nadal będziemy obserwować przyrost zakażeń – powiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski. Decyzja ma zapaść nawet już w środę.

Rzecznik resortu zdrowia przekonuje, że jest jeszcze dużo czasu na podjęcie decyzji w sprawie ewentualnego przedłużenia nauczania zdalnego. Tak naprawdę zobaczymy w pierwszym tygodniu poświątecznym – zdradził rzecznik zdrowia Wojciech Andrusiewicz.

Dramatyczny spadek liczby urodzeń do najniższego poziomie od drugiej wojny światowej, a do tego zatrważający wzrost liczby zgonów, głównie z powodu epidemii koronawirusa. 2021 rok kończy się dla Polski pod postacią katastrofalnej sytuacji demograficznej, ale w przyszłym roku może być jeszcze gorzej. Szef Rady Medycznej przy premierze prof. Andrzej Horban ostrzega, że wariant omikron wywoła prawdziwe spustoszenie w polskim słabo zaszczepionym społeczeństwie.

Od 1 lutego ważność paszportów covidowych będzie wynosiła 9 miesięcy. Rzecznik Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz wyjaśnił w środę, że będzie to dotyczyło zarówno szczepienia podstawowego, jak i tego dawką przypominającą. Co potem? Wszystko wskazuje na to, że będzie czwarta dawka, czyli znowu pójdziemy śladem Izraela.

Już nie rok, lecz dziewięć miesięcy będzie ważny unijny certyfikat covidowy. Bruksela chce bardziej zmotywować obywateli państw członkowskich do przyjmowania dawki przypominającej, dlatego we wtorek przyjęła nowe przepisy covidowe. Starsze certyfikaty nie stracą jednak ważności z dnia na dzień, bo przepisy wejdą w życie za ponad miesiąc, by dać wszystkim czas na reakcję.

Radiolog poświęca dwie trzecie czasu nie na leczenie, a na tworzenie dokumentacji i opisów badań – mówi Paweł Paczuski, szef Upmedic. Jego startup stworzył kreator opisów diagnostycznych, który oszczędza czas specjalistów.

Michael O'Leary jest przeciwny obowiązkowym szczepieniom na covid. To ta dobra informacja dla przeciwników szczepień. Zła jest taka, że uważa, że w zamian rządy powinny sprawić, że życie antyszczepionkowców stanie się trochę trudniejsze. Szef Ryanaira uważa, że osoby niezaszczepione nie powinny być przyjmowane do szpitali, mieć możliwości podróży samolotem, a nawet wejścia do sklepu.