REKLAMA

Carrefour chce upodobnić kasy samoobsługowe do zwykłych. Sieć wprowadza nowe rozwiązanie

Carrefour wpadł na pomysł, jak zachęcić klientów do kierowania się do kas samoobsługowych. Detalista kopiuje w tym celu metodę płatności znaną z tradycyjnych kas. Klienci dostaną możliwość zapłacenia za zakupy gotówką i kartą płatniczą jednocześnie.

Carrefour BIO Warszawa
REKLAMA

Choć karty kredytowe i debetowe na dobre zadomowiły się już w portfelach Polaków wciąż istnieje niemała grupa konsumentów, która preferuje płatność gotówką. W badaniu „Postawy wobec form płatności” zrealizowanym przez firmę sService do regularnego sięgania po bilon przyznało się 29 proc. respondentów.

REKLAMA

Zdecydowanie więcej fanów ma forma płacenia plastikiem, na którą zagłosowało 57 proc. Polaków. Trudno się temu dziwić, bo dokonywanie płatności za pomocą karty jest szybsze, wygodniejsze, a po wybuchu epidemii wydawało się także znacznie bardziej higieniczne.

Sklepy nie mogą jednak koncentrować się tylko na jednej grupie klientów, tym bardziej, że jak widzimy nie ma ona miażdżącej większości. I tu pojawia się problem, bo reklamowane szeroko przez sieci handlowe kasy samoobsługowe w większości przypadków wyposażone są wyłącznie w terminal płatniczy.

Carrefour robi z tym porządek

Francuska sieć testuje w wybranych lokalizacjach nowy typ kas, które pozwalają na zapłacenie za zakupy nie tylko gotówką, ale także na rozdzielenie płatności - dowiedziały się Wiadomości Handlowe.

Ta druga opcja jest wykorzystywana przez konsumentów zdecydowanie rzadziej, Carrefourowi, jak widać, to jednak nie przeszkadza. Zdarza się przecież, że klient nie posiada na koncie wystarczającej ilości pieniędzy, za to braki jest w stanie wyrównać banknotami zalegającymi w kieszeni. Dlatego kasy zaczęły pytać klientów, czy chcą zapłacić całą kwotę transakcji tą samą metodą płatności.

Docelowo Carrefour chce wprowadzić tego typu kasy samoobsługowe we wszystkich swoich sklepach w Polsce.

Czy inne sklepy pójda tą samą drogą?

W teorii powinny, bo rozwiązanie Carrefoura jest z perspektywy sporym udogodnieniem i obstawiam, że dla części odwiedzających może być argumentem za wizytą akurat we francuskiej sieci. Ale nie musi się tak stać.

REKLAMA

Pamiętajmy bowiem, że w zamyśle kasy samoobsługowe miały przyspieszać sprzedaż, a nie ją spowolniać. Jeżeli płatność gotówką, nie mówiąc już o nieco skomplikowanym mechanizmie rozdzielania płatności, zacznie spowalniać samoobsługę, sieci handlowe mogą wcale nie palić się do podążenia drogą Carrefoura. Nawet kosztem zniechęcenia do siebie pewnej grupy klientów.

REKLAMA
Najnowsze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA