Szalejemy, kupując mieszkania. Chcemy więcej i drożej. Kroi się efektowny rekord
Biuro Informacji Kredytowej podało w poniedziałek najnowszy odczyt BIK Indeksu – Popytu na Kredyty Mieszkaniowe. Wskaźnik informujący o rocznej dynamice wartości wnioskowanych kredytów mieszkaniowych w grudniu 2019 r. wyniósł +24,1 proc. i był to drugi największy wzrost w roku ubiegłym. Na rynku mieszkaniowym trwa hossa, a przed nami kolejne rekordy.
Zdjęcie autorstwa Daniel Frese z Pexels
W grudniu 2019 r., w przeliczeniu na dzień roboczy, banki i SKOK-i przesłały do BIK zapytania o kredyty mieszkaniowe na kwotę wyższą o 24,1 proc. w porównaniu z grudniem 2018 r. O kredyt mieszkaniowy w ostatnim miesiącu ubiegłego roku wnioskowało 30,6 tys. klientów (25,5 tys. rok wcześniej). To wzrost aż o 20 proc.. Średnia kwota wnioskowanego kredytu mieszkaniowego w grudniu 2019 r. wyniosła 288,1 tys. zł i była wyższa o 9 proc. niż w grudniu 2018 r.
Te dane pokrywają się z najnowszym raportem Głównego Urzędu Statystycznego z 9 stycznia na temat cen nieruchomości. GUS podał, że w III kw. 2019 r. ceny lokali mieszkalnych wzrosły rok do roku o 9 proc., na rynku pierwotnym o 6,7 proc., a na wtórnym aż o 10,9 proc. W stosunku do II kwartału wzrost wyniósł 2,1 proc. (na rynku pierwotnym – o 0,4 proc. i na rynku wtórnym – o 3,5 proc.).
Prof. Waldemar Rogowski, główny analityk Biura Informacji Kredytowej, wskazuje, że na grudniową wartość indeksu wpłynął głównie wzrost liczby osób wnioskujących o kredyt. Z kolei wzrost o 9 proc. średniej wartości wnioskowanego kredytu jest zdaniem eksperta konsekwencją wzrostu cen nieruchomości.
– Nadal utrzymuje się bardzo wysoki popyt na finansowanie nieruchomości kredytem bankowym. W dwunastu miesiącach 2019 r. wniosek złożyło blisko 450 tys. osób. W porównaniu z analogicznym okresem 2018 r. jest to więcej o 29 tys., czyli o 7 proc.
– wskazuje prof. Rogowski.
Wartość udzielonych kredytów w górę o 14 proc.
Od stycznia do listopada wartość udzielonych kredytów mieszkaniowych wyniosła 59,846 mld zł. Wzrost w porównaniu do analogicznego okresu zeszłego roku dotyczył zarówno liczby (+3,2%), jak i wartości udzielonych kredytów (+14,3%).
W listopadzie BIK odnotował dodatnie dynamiki zarówno wartości udzielonych kredytów, jak i ich liczby w porównaniu z listopadem 2018 r., co już sygnalizował wrześniowy i październikowy odczyt Indeksu popytu na kredyty mieszkaniowe.
W pierwszym wypadku wynika to głównie ze struktury udzielanych kredytów. W okresie od stycznia do listopada 2019 r. 69 proc. wartości udzielonych kredytów dotyczyło przedziału kwotowego powyżej 250 tys. zł.
Analizując sytuację w poszczególnych przedziałach kwotowych, określających wartość udzielanego kredytu mieszkaniowego, BIK obserwuje odmienne tendencje. Dodatnie dynamiki sprzedaży kredytów mieszkaniowych zarówno w ujęciu ilościowym, jak i wartościowym dotyczą głównie kredytów powyżej 250 tys. zł, w tym w szczególności kredytów powyżej 350 tys. zł, których w okresie styczeń – listopad 2019 r. w porównaniu do analogicznego okresu 2018 r. w ujęciu liczbowym udzielono więcej o (+36,4 proc. ), a wartościowym o (+36,6 proc.).
– Wyniki listopada potwierdzają, że hossa na rynku kredytów wysokokwotowych ma się dobrze. Natomiast spadki obejmują kredyty poniżej 200 tys. zł. Ujemne dynamiki dotyczyły zarówno liczby, jak i ich wartości. Kredytów do 100 tys. zł banki udzieliły o –21,9 proc. mniej, a w przedziale 100 – 150 tys. zł mniej o –16,7 proc. niż w analogicznym okresie 2018 r.
– wyjaśnia prof. Rogowski z BIK.
Przed nami kolejne dobre miesiące
Listopadowy odczyt Indeksu Popytu na Kredyty Mieszkaniowe (+21,9 proc.) sygnalizuje, że kolejne miesiące powinny być dobre dla rynku kredytów mieszkaniowych. W styczniu 2019 r. BIK prognozował wzrost wartości udzielonych kredytów mieszkaniowych na poziomie 5-8 proc. W rzeczywistości dynamika jedenastu pierwszych miesięcy 2019 r. do analogicznego okresu 2018 r. wyniosła 14,3 proc.
Prof. Rogowski uważa, że w 2019 roku padł kolejny rekord sprzedaży, który wyniesie 62-64 mld zł.
Miesięczny odczyt Indeksu Jakości portfela kredytów mieszkaniowych w listopadzie 2019 r. wyniósł 0,75 proc, co potwierdza wieloletnią już stałą obserwację dotyczącą niskiego poziomu ryzyka kredytowego związanego z udzielaniem kredytów mieszkaniowych.
W ostatnich 12 miesiącach (listopad 2019 do listopada 2018) jakość portfela nieznacznie się pogorszyła, o czym świadczy lekka zmiana indeksu o +0,03.
– Obecnie nie widać istotnych zagrożeń, które w krótkim horyzoncie czasowym mogłyby wpłynąć na wzrost poziomu szkodowości kredytów mieszkaniowych, a tym samym na wzrost poziomu ryzyka kredytowego
– podkreśla główny analityk BIK.
