REKLAMA

Będzie Bezpieczny Kredyt 0 proc. i dopłaty do wynajmu mieszkań. Wiemy coraz więcej

Jedni tęsknią za programem Bezpieczny Kredyt 2 proc., drudzy załamują ręce, że na ceny mieszkań podziałał jak benzyna dolana do ogniska. Obie grupy wkrótce dostaną kolejny obiekt silnych uczuć, ponieważ rząd intensywnie pracuje nad nową wersją tego programu, który ma być takim Bezpiecznym Kredytem na sterydach. Pieniędzy ma być więcej, oprocentowanie niższe, a limit wartości nieruchomości – wyższy. Wisienką na torcie mają być dopłaty do wynajmu mieszkań.

Będzie Bezpieczny Kredyt 0 proc. i dopłaty do wynajmu mieszkań. Wiemy coraz więcej
REKLAMA

Wiceprzewodniczący klubu parlamentarnego Koalicji Obywatelskiej Konrad Frysztak ogłosił w środę, że rząd pracuje nad kredytem 0 proc., który będzie następcą wprowadzonego przez poprzedni rząd Bezpiecznego Kredytu 2 proc. Jego popularność była tak wielka, że przeznaczone na ten program środki zostały wyczerpane z końcem roku i został wygaszony.

REKLAMA

Bezpieczny Kredyt 0 proc.

Przedstawiciel nowego rządzącego ugrupowania obiecuje, że nie zostanie powtórzony błąd poprzedników polegający na przeznaczeniu na dopłaty do kredytów mieszkaniowych zbyt małych środków. Frysztak zapewnił, że nowy program nie będzie „wydmuszką” i tylko pierwszy rok jego funkcjonowania ma kosztować aż 4 mld zł, czyli ponad cztery razy więcej, niż założyli twórcy kredytu 2 proc.

Najbardziej oczywistą różnicą będzie obniżenie oprocentowania z 2 proc. do 0 proc., co zresztą obiecywano w czasie kampanii wyborczej. Niezależenie od tego, kto obejmuje władze po wyborach, praktyka jest taka, że nie wszystkie obietnice kampanijne idą na „produkcję”, ale w przypadku programu mieszkaniowego dane słowo ma zostać dotrzymane.

Więcej o rynku mieszkaniowym przeczytasz w tych tekstach:

Utrzymana ma zostać zasada, że będą ograniczenia w dostępie do rządowych dopłat, czyli brak własności mieszkania czy domu, kryterium wiekowe, a także limit wartości kupowanej nieruchomości. Pierwszy warunek ma pozostać bez zmian, ale w przypadku drugiego nie wiadomo jeszcze, czy program będzie dostępny tylko dla osób, które nie skończyły 45 lat.

Dopłaty do wynajmu mieszkań

Bardzo ważną zmianą będzie podniesienie limitu wartości nieruchomości nabywanej w ramach nowego programu. Dotychczas maksymalną kwotą kredytu było 500 lub 600 tys. zł (w zależności od tego, czy o kredyt stara się małżeństwo lub w skład gospodarstwa domowego wchodzi dziecko), a maksymalny pieniężny wkład własny ustalono na 200 tys. zł. To oznaczało, że wartość nabywanej nieruchomości mogła wynosić nawet 800 tys. zł. Teraz limit ten może zostać podniesiony, ale nie wiadomo, o ile.

REKLAMA

Wszystko wskazuje na to, że zrealizowana ma zostać obietnica wprowadzeniu dopłat do wynajmu mieszkania przez młodych. W czasie kampanii mowa była o kwocie 600 zł, ale nie wiadomo, na jakim poziomie miałby zostać ustalony limit wieku. Inną nowością mają być rządowe dopłaty do prowadzonych przez samorządy remontów pustostanów. Szczegółów na razie brak.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA