REKLAMA

Tysiące Polaków dostają wiadomości z ZUS o niezapłaconych składkach. Phishing w pełnej krasie

Z państwowym ubezpieczycielem jest jak ze skarbówką. Korespondencja o zaległościach stawia człowieka na baczność. Wykorzystują to oszuści, którzy właśnie starają się podszyć pod ZUS.

zus-30-krotność-zniesienie
REKLAMA

Średnio raz na dwa miesiące ci, którzy są amatorami cudzej własności robią, co tylko mogą, żeby wprowadzić w błąd klientów Zakładu Ubezpieczeń Społecznych i na tym zarobić. Cyberprzestępcy ruszyli właśnie z kolejną akcją phishingową. Podszywają się pod ZUS, próbując wyłudzić wrażliwe dane, Dlatego ZUS tak po raz kolejny przypomina, żeby w sytuacjach wątpliwych jak najskrupulatniej sprawdzać nadawcę korespondencji.

REKLAMA

Nie inaczej jest w tym przypadku. Po paru tygodniach spokoju oszuści chcący nas zrobi w konia na ZUS znowu ruszyli do boju. Tym razem wycelowani w korespondencje mailową.

ZUS ostrzega: sprawdzaj adresy mailowe nadawców

W ostatnich dniach wielu klientów ZUS-u dostało na maila rzekomą informację od ubezpieczyciela. Z niej dowiedzieć można się o zalegających składkach ubezpieczeniowych i pilnym terminie ich spłaty. Niektóre maile sugerują ponowne wypełnienie formularza zgłoszenia do ubezpieczeń społecznych ZUS ZUA, który jest załącznikiem do korespondencji. Wiadomość okraszona jest stopką okraszoną logotypami zarówno ZUS jak i PUE - Platformy Usług Elektronicznych. Mimo że wszystko wskazuje, że to komunikat jak najbardziej prawdziwy - tak jednak nie jest.

Wystarczy jednak nieco bardziej przyjrzeć się tak skonstruowanemu mailowi, żeby wiedzieć, że to najprawdopodobniej dzieło oszustów. A już z pewnością nie pochodzi od ubezpieczyciela. 

Obecnie oszuści posługują się dwoma adresami: składki@ubezpieczenia.pl i zus.@zua.pl. Jak widać żaden z dresów nie ma stosowanego przez Zakład rozwinięcia „zus.pl”. ZUS nie stosuje też w swoich adresach mailowych rozwinięcia „gov.pl”, które to pojawiało się przy wcześniejszych próbach oszustw - wskazuje na co zwrócić uwagę Wojciech Andrusiewicz, rzecznik ZUS. 

Kontakt elektroniczny tylko przez profil zaufany

Przy okazji ZUS kolejny raz przypomina, że konta z ubezpieczycielem drogą elektroniczną jest możliwy tylko i wyłącznie jeżeli klient posiada założony na PUE profil zaufany. Dodatkowo musiał jeszcze wyrazić zgodę na kontakt przez adres mailowy. 

REKLAMA

Jeżeli tak czy inaczej na nasz adres trafił mail z "udawanego ZUS-u", to absolutnie nie należy na niego odpowiadać, ani też otwierać zawartych w nim załączników. Inaczej ryzykujemy infekcje komputera i to, że nasze dane wrażliwe wpadną w niepowołane ręce. W razie jakichkolwiek wątpliwości najlepiej odwiedzić najbliższą placówkę ZUS lub skorzystać z Centrum Obsługi Telefonicznej: 22 560 16 00.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA