Pogrzeb na raty lub z odroczoną płatnością. To nie żart, to polska rzeczywistość
Zasiłek pogrzebowy po dekadzie wyczekiwania, miał być wreszcie podwyższony, ale koniec końców nie wiadomo, jak z tym będzie. Bo rząd zaciskający wszędzie pasa (oprócz rentownego górnictwa), już się z zapowiedzianych zmian wycofuje rakiem. Resort finansów dla wyobraźni podaje obciążające w ten sposób budżet miliardy złotych. Cieszą się za to ci, którzy z organizacji pogrzebów utrzymują siebie i swoje rodziny. Bo dalej będziemy płacić jak za zboże, umierać wszak nie przestaniemy.
Wpłacasz kaucję, by wynająć mieszkanie? Fiskus upomniał się o podatek
Wynajmując mieszkanie, wpłacasz kaucję, rzadko masz takie szczęście, że w umowie wynajmujący zobowiązuje się, że po latach odda ci ją zwaloryzowaną, bo przecież z biegiem lat ta kwota realnie topnieje. Aż tu wchodzi fiskus i dopomina się o należny podatek od tej waloryzacji. Może tak czy to bzdura?
Listy z ZUS. 24 mln Polaków dostanie informację na temat przyszłych emerytur
ZUS zakończył rekordową waloryzację składek 24 mln ubezpieczonych Polaków. W sumie na nasze konta i subkonta emerytalne trafiło astronomiczne pół biliona złotych. Cieszycie się? Nie ma z czego – to zasługa historycznie wysokiej inflacji, która zjada nam nasze oszczędności najszybciej od ćwierćwiecza. A na dodatek nasze świadczenia z ZUS nadal wyglądają żałośnie.
Ale to będą przelewy. Już za chwilę na konta Polaków popłynie gruba kasa
Rząd i ZUS pilnie liczą, o ile wzrosną emerytalne oszczędności Polaków. Wiadomo już, że koncie podstawowym ZUS w wyniku waloryzacji przybędzie wam z dnia na dzień 14870 zł za każde 100 tys. zgromadzone na tym koncie. To oznacza, że jak ktoś uzbierał 500 tys. zł kapitału emerytalnego w ciągu całego swojego życia zawodowego, dostanie dodatkowo ponad 74 tys. zł.
Rząd obiecał drugą waloryzację emerytur. „Sorki, to pomyłka”
Wprowadzenie drugiej w roku waloryzacji emerytur i rent to jeden ze stu konkretów Koalicji Obywatelskiej i wszystko wskazuje na to, że ani w tym roku, ani w przyszłym drugiej waloryzacji nie będzie, a mimo to obietnica wyborcza nie zostanie złamana. Jak to możliwe? Wszystko dzięki warunkowi inflacji przekraczającej 5 proc., a zgodnie z obecnymi prognozami wskaźnik wzrostu cen będzie utrzymywał się na niższym poziomie.