Orlen do Rosjan: przesłaliście zanieczyszczoną ropę, więc teraz płaćcie
PKN Orlen domaga się od Rosjan odszkodowania za zanieczyszczoną ropę. Koncern udowadnia, że poniósł dodatkowe koszty w związku z przerobem zanieczyszczonego surowca. Nie ujawnił jednak, na ile je wycenił.
Sprytny plan Putina, jak znów zostać prezydentem, diabli wzięli? Do akcji wkracza Trump z... Orlenem u boku
Tam, gdzie Amerykanie wysyłali kiedyś marines, płyną dziś statki z gazem i ropą – usłyszałem kilka lat temu. Dziś te słowa pasują jak ulał do sytuacji w Europie Środkowej, która stała się areną konfrontacji pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a Rosją.
Rosyjska ropa odbije się Polakom czkawką. Uniezależnienie od dostaw ze Wschodu to propaganda
Epokowe spadki udziału rosyjskiej ropy w procesie produkcyjnym krajowych rafinerii wynikają z tego, co co się dzieje na rynku, a nie strukturalnych zmian w firmach naftowych. Beneficjentem tego zjawiska będą firmy PR, a nie polska gospodarka. Polskie rafinerie należące do kontrolowanych przez Skarb Państwa kolosów, PKN Orlen i Grupy Lotos, od dekad są mocno uzależnione od rosyjskiej ropy. Powodem tego stanu rzeczy są nie tylko historyczne zaszłości, ale także atrakcyjna cena surowca z Rosji, który jest zwykle o kilka dolarów na baryłce tańszy od swoich odpowiedników z innych części świata. Wynika to z niskiej jakości ropy URALS eksportowanej przez rosyjskie przedsiębiorstwa.