Polskie lasy idą pod topór, Chiny biorą każdą ilość drewna. Ceny oszalały, rośnie bańka spekulacyjna
Wszyscy zdają sobie sprawę, że to bańka, która w każdej chwili może pęknąć. Mówię o tym od początku, odkąd zobaczyłem szalone wzrosty cen na aukcjach systemowych – mówi Bizblog.pl Rafał Szefler, dyrektor Polskiej Izby Gospodarczej Przemysłu Drzewnego.
Koniec z radosnym rżnięciem drzew? Unia Europejska nakaże nam dbać o lasy i łąki. Oj, będą problemy
Redukcja emisji dwutlenku węgla to zbyt mało. By uniknąć katastrofy klimatycznej, musimy nauczyć się go pochłaniać. A nie ma lepiej sprawdzonych metod od tych naturalnych. Unia Europejska za chwilę nam to uprzytomni.
Rżniemy drzewa w takim tempie, że nawet Ikea i Jysk nie chcą ich od nas kupować
Lasy Państwo uczyniły z wycinania drzew sztukę dla sztuki. Zapomniały tylko, że pozyskane w ten sposób drewno warto byłoby od czasu do czasu gdzieś sprzedać. A z tym może być teraz ciężko.
5000 zł kary za grzyby? Za zbieranie nie, ale za śmieci, ognisko i samochód to możliwe
Z jednego powodu żałuję, że maksymalne stawki mandatów nie pójdą w górę. Moim zdaniem 500 zł za śmiecenie w lesie, celowe lub bezmyślne niszczenie roślin, o straszeniu zwierząt nie wspominając, to śmieszna kara. 5000 to by było już coś.
Drakońskie kary za wywożenie śmieci do lasu. Zamiast 500 zł zapłacisz teraz wielokrotnie więcej
Polacy z traktowania lasów jako darmowego składowiska odpadów uczynili sobie nowy sport narodowy. W 2006 r. zlikwidowano 6 tys. dzikich wysypisk. Jedenaście lat później liczba ta sięgnęła 13 tys., a w 2018 r. – 10 tys. Lasy Państwowe wydają dzisiaj na sprzątanie obszarów leśnych 20 mln zł rocznie.