Gałązki na grób lub wjazd do lasu? Rząd zaostrza kary
Wyższe sankcje finansowe za nielegalny wjazd do lasu i kradzież gałęzi jodłowych do przystrojenia grobów. Rząd zaostrzy przepisy dotyczące ochrony lasów, bo obecne kary niewystarczająco odstraszają.
W wykazie prac legislacyjnych pojawił się projekt nowelizacji Kodeksu karnego i Kodeksu wykroczeń, który między innymi wprowadza nowy typ przestępstwa – szkodnictwa leśnego i wprowadza karalność samego usiłowania oraz podżegania i pomocnictwa w szkodnictwie leśnym. Sprawcy tych wykroczeń i przestępstw będą też surowiej karani.
Tysiące przypadków nielegalnego wjazdu do lasów
Przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości zmiana przepisów jest odpowiedzią na wyraźny wzrost liczby wykroczeń związanych z lasami. Jak podaje resort, tylko w latach 2021-2024 nieuprawniony wjazd do lasu zanotowano w aż ponad 57 tys. przypadków – to o 59 proc. więcej niż wcześniej. Chodzi o pojazdy mechaniczne, czyli samochody i ciężarówki, ale także quady czy motocykle crossowe.
Ministerstwo reaguje też na zjawisko kradzieży stroiszu jodłowego, które nasilają się przed 1 listopada. O co chodzi? Niektórzy dbają o pamięć swoich zmarłych bliskich, kradnąc gałęzie jodłowe z lasu i kładąc je na groby.
Więcej o karach finansowych przeczytasz w tych tekstach:
MS wskazuje, że obecne przepisy nie pozwalają na skuteczną walkę z tymi problemami. Kary za wjazd do lasu są niewielkie – od 20 do 5000 zł – a sądy nie mają możliwości orzekania dodatkowego odszkodowania na rzecz np. nadleśnictwa. Kradzież stroiszu, niezależnie od wartości, traktowana jest jako wykroczenie, co ogranicza możliwości ukarania sprawcy.
Projekt ustawy wprowadza nowe przestępstwo do Kodeksu karnego – szkodnictwo leśne. Znajdzie się tam m.in. kradzież stroiszu jodłowego, za którą sąd będzie mógł zasądzić obowiązkowe odszkodowanie w podwójnej wysokości wartości szkody. Co ważne, w niektórych przypadkach ściganie będzie możliwe na wniosek osoby pokrzywdzonej, np. właściciela prywatnego lasu.
Wyższe kary dla recydywistów
Zaostrzone zostaną też przepisy Kodeksu wykroczeń. Dla nieuprawnionego wjazdu do lasu wprowadzony zostanie kwalifikowany typ wykroczenia – jeśli spowoduje on istotne szkody lub nadmierny hałas, będzie możliwe zasądzenie obowiązkowej nawiązki do 1,5 tys. zł. Mało tego, recydywiści zapłacą wyższe grzywny – będą one wynosić co najmniej dwa razy więcej niż minimalna stawka.
Zmiany obejmą również inne wykroczenia, np. wyrąb i kradzież drzewa. Nowelizacja dopuszcza karanie nie tylko sprawców, ale także tych, którzy podżegają lub pomagają w wykroczeniu. Ma to uszczelnić system i zwiększyć skuteczność egzekwowania przepisów. Projekt ustawy ma zostać przyjęty przez rząd jeszcze w tym roku.
