Raiffeisen próbuje przekierować awanturę o franki na inne tory. Zapłacimy za to wszyscy?
Raiffeisen, który odpowiada za niemal 10 proc. udzielonych hipotek frankowych w Polsce, zaczął przeć do przerzucenia odpowiedzialności za rozwiązanie tego problemu na polityków. Po co? Żeby podzielić się kosztami. Zamiast samemu brać na siebie koszt przewalutowania, chciałby część zrzucić na samych frankowiczów, a jeszcze część na państwo – czyli na wszystkich Polaków, nawet na tych, którzy nigdy żadnej hipoteki nie mieli. Uczciwie? Średnio. A do tego dość naiwnie, bo to już nie te czasy.
Spłacasz raty i płaczesz po ponad dwukrotnej podwyżce kosztów kredytu? No to zobacz, co cię czeka za kilka miesięcy
Ostatnie podwyżki to dopiero preludium do tego, co się stanie z kredytami w przyszłym roku. Eksperci są zgodni: Rada Polityki Pieniężnej może się krygować i twierdzić, że nie zna swoich przyszłych poczynań, ale gwałtowny wzrost stóp jest nie do uniknięcia.
Masz kredyt hipoteczny? Sprawdź, jak zaoszczędzić na ubezpieczeniu w LINK4
Analitycy są zgodni – boom na rynku mieszkaniowym trwa w najlepsze. Padają kolejne rekordy sprzedaży, a mimo to chętnych do zakupu jest wciąż więcej niż mieszkań. Dynamicznie rośnie też liczba udzielanych kredytów hipotecznych, co wiąże się z koniecznością zakupu ubezpieczenia mieszkaniowego.
Spłacasz raty, masz przechlapane. WIBOR nie na żarty wystraszył w czwartek Polaków
Stopy procentowe NBP poszły w górę, więc wzrósł i WIBOR. W czwartek dla najważniejszych z punktu widzenia kredytobiorców stawek na trzy i sześć miesięcy oprocentowanie w ślad za stopą referencyjną, podskoczyło o 0,4 p.proc., ale to nie znaczy, że w piątek znowu nie wzrośnie.
Bankowcy mają świetny plan, jak wykpić się z części podatku bankowego
Przy okazji telenoweli z kredytami hipotecznymi udzielanymi we frankach szwajcarskich, otworzył się jeszcze jeden front – banki kombinują, jak tu choć częściowo zwolnić się z podatku bankowego. No bo przecież za chwilę, kiedy stopy procentowe w końcu wzrosną, a mogą rosnąć gwałtownie, może okazać się, że z kredytami złotowymi będzie taka sama heca jak z tymi we frankach, bo klienci nie wiedzieli o ryzyku…
Sejm klepnął ustawę o kredytach hipotecznych z gwarancjami państwa. NBP: to zagrożenie
Wkład własny gwarantowany przez państwo, gwarantowany kredyt na wykończenie mieszkania, a do tego spłata przez państwo nawet 60 tys. zł kredytu w przypadku powiększenia się rodziny. Taką ustawę w Sejmie przegłosowało rządzące ugrupowanie wraz z opozycją. Wszyscy szczęśliwi? No nie za bardzo, bo Narodowy Bank Polski ostrzega, że ta ustawa to zagrożenie dla stabilności systemu finansowego państwa i jeszcze bardziej podbije cenę metra mieszkania.
Uważajcie, lewaki idą jak burza, zaraz uderzą w wasze kredyty hipoteczne
Strzeżcie się, nadchodzi lewacka ekonomia. Nie liczcie jednak na to, że wraz z nią każdy zaraz dostanie po 120 tys. euro na dobry początek, by wyrównać wszystkim szanse w życiu. Wyczekujcie raczej zakazania bankom udzielania zbyt wielu kredytów hipotecznych, bo się za bardzo rozhulały. Że ja tak serio? Nie, to nie ja, to sugestia byłego wicepremiera i członka RPP.
Kredyt mieszkaniowy bez wkładu własnego? Zapomnij, jeśli jesteś z któregoś z tych miast
Najpierw rząd naobiecywał, potem wykręcił bokiem singli. Teraz singli przywraca do gry, ale żałuje tym, którzy żyją w większych miastach. Limity cen obowiązujące w ramach pomysłu na kredyt bez wkładu własnego zostały ustawione na takim poziomie, że w wielu miastach trudno będzie z tego kredytu skorzystać. Ale na osłodę zniknął limit wieku – jednak możesz być po czterdziestce i dostać od państwa ten prezent. O ile mieszkasz w Koziej Wólce. Albo w Gorzowie.
Ubezpieczenie mieszkania pod kredyt hipoteczny. Sprawdź, jak zaoszczędzić
Każdy, kto jest posiadaczem kredytu hipotecznego, wie, że wpraktyce oznacza to także konieczność zakupu ubezpieczeniamieszkaniowego. Ten wymóg to powszechna praktyka banków,które jako właściciel nieruchomości, żądają jej zabezpieczenia.
Podatek katastralny uderzy nie tylko w spekulantów. Rozwiąże jeszcze inny duży problem w Polsce
Podatek katastralny płacony od drugiego lub trzeciego mieszkania może rozwiązań nie tylko problem bańki mieszkaniowej, niekontrolowanego wzrostu cen i sytuacji, w której coraz więcej młodych Polaków nie ma szans zrealizować marzeń o własnym M. Jest jeszcze kilka innych, nieco mniej medialnych, problemów, które wprowadzenie katastru mogło by – jeśli nie. rozwiązać – to na pewno uczynić znacznie łatwiejszymi do rozwiązania. Fot. Francesco Ungaro/Pexels.com.
Prezes NBP ostrzega. Polski Ład może ostro namieszać na polskim rynku mieszkaniowym
Poczytajmy trochę między wierszami. Wygląda na to, że szefowi NBP prof. Adamowi Glapińskiemu nie przypadły do gustu pomysły Polskiego Ładu na rozwiązanie problemu mieszkaniowego Polaków.
Mieszkania poza zasięgiem młodych Polaków. Nadal uważacie, że podatek katastralny to zło?
Polacy wystąpili w sierpniu o kredyty mieszkaniowe warte prawie 40 proc. więcej niż w rok wcześniej – podało Biuro Informacji Kredytowej. Ale za wzmożony popyt i rosnącą bańkę wcale nie odpowiadają kredytobiorcy, a inwestujący w mieszkania. W tej chwili aż 70 proc. transakcji rozliczana jest w gotówce. Efekt? Własne M będzie jeszcze trudniej dostępne dla młodych niż obecnie.
Polacy chcą odsunięcia sędziów frankowiczów od orzekania ws. legalności kredytów. Banki wniebowzięte
Tak wynika z badania przeprowadzonego przez Fundację Laboratorium Prawa i Gospodarki. Banki bardzo by się ucieszyły, bo wobec braku sędziów i tak ciągnące się procesy jeszcze bardziej by zwolniły, straty banków z tytułu przegranej z frankowiczami skapywałyby wolniej, więc byłyby łatwiejsze do uniesienia, a na dodatek może i część frankowiczów odpuściłaby sobie pozew, jeśli miałby się wlec przez dekadę. Kusząca perspektywa.
Takie paradoksy tylko u nas. Zadłużamy się na mieszkania najszybciej w historii. A i tak mentalnie najbliżej nam do Rosjan
Bierzemy kredyty na potęgę, nigdy wcześniej nie zadłużaliśmy się w takim tempie. Warto jednak wiedzieć, że wciąż przytłaczająca większość Polaków ma cztery kąty na własność nieobciążone hipoteką, a to stawia nas w elicie OECD. I w jednym szeregu z Rosją, Bułgarią i Węgrami. Cieszyć się czy martwić?
Nowy pomysł na ugody frankowe. Szaleństwo, prawnicy kredytobiorców postanowili upokorzyć banki?
Prawnicy mają nowy pomysł na ugody frankowe. Ma to być kompromis pomiędzy unieważnieniem umowy w sądzie a ugodami proponowanymi przez KNF. Tylko komuś coś się tu najwyraźniej pomyliło, bo banki nadal mają w nosie propozycję KNF, nie mówiąc o tym, żeby pójść na ustępstwa jeszcze o krok dalej. Efekt? Liczba pozwów rośnie w niektórych miastach nawet o 800 proc.
Tak płacimy za spekulację na rynku mieszkań. Jesteśmy już zadłużeni w bankach na pół biliona złotych
Łączna wartość zadłużenia Polaków w hipotekach po raz pierwszy przekroczyła 500 mld zł – podało Biuro Informacji Kredytowej. Na rynku mieszkaniowym w najlepsze trwa nieskrępowana spekulacja, która prowadzi do szalonego wzrostu cen mieszkań, a to przyciąga kolejnych inwestorów. W tym roku aż jedną czwartą rynku kredytów hipotecznych stanowią kredyty zaciągnięte na sumę przekraczającą pół miliona złotych.
Ceny mieszkań wymykają się spod kontroli. Zobaczcie, do czego doszło w Katowicach i Bydgoszczy
Kupno mieszkania w słabym stanie technicznym albo prawnym, kilka tygodni remontu i szybka odsprzedaż dużo drożej – flipperzy zarabiają na takim handlu ok. 20 proc. wartości nieruchomości. Kilkadziesiąt tysięcy złotych zarobione w kilka tygodni kusi, szczególnie od 2017 r., kiedy flipping stał się tak popularny. W niektórych miastach nawet za bardzo. Katowice i Bydgoszcz nie radzą sobie ze spekulantami, tamtejsze rynki mieszkaniowe są poważnie rozchwiane.
Zobaczcie, co się dzieje. Zagraniczny bank ucieka z Polski i chce umarzać klientom hipoteki
Warunek tego dealu jest jeden: spłać część kredytu szybciej, a my umorzymy ci kawałek zadłużenia – proponuje klientom norwesko-polski bank DNB Bank Polska. Oferta dotyczy kredytów we frankach i euro. Bankowi zależy na tym, żeby jak najszybciej ograniczyć działalność w Polsce, dlatego chce jak najszybciej wyplątać się z zawartych umów.
Kredyty walutowe masowo doprowadzają frankowiczów na skraj bankructwa? Zobaczcie, jaka to bzdura!
Frankowicze od lat twierdzą, że kredyty walutowe, a potem radykalny wzrost kursu franka szwajcarskiego zrobiły z nich biedaków. I pewnie są i takie przypadki. Ale wcale nie ma ich więcej niż w grupie kredytobiorców złotówkowych. Przeciwnie, to ci złotówkowi mają się gorzej. Nie dajmy się więc manipulować.
Kredyt hipoteczny bez wkładu własnego. Rząd robi bankowcom prezent, a oni się go boją. Zgłupieli?
Na początku warto sobie przypomnieć, dlaczego w ogóle wprowadzono w Polsce wymóg posiadania wkładu własnego, żeby móc zaciągnąć kredyt na mieszkanie. Otóż podczas poprzedniego boomu na rynku nieruchomości kredytobiorcy zadłużali się na 100, a nawet 110 i 120 proc. wartości nieruchomości. To oznaczało, że można było nie mieć grosza przy duszy i kupić mieszkanie, a nawet je wyremontować na koszt banku. Rosła bańka.