Pompy ciepła hitem w Niemczech. Atom i gaz idą w odstawkę
Po zapowiedziach dotyczących nowej taryfy energetycznej i zmian w programie Czyste Powietrze nasz rynek pomp ciepła nieco drgnął. I możliwe, że znowu czeka nas boom na te urządzenia grzewcze. Dokładnie taka sytuacja ma miejsce u naszych zachodnich sąsiadów. Niemcy, po odstawieniu na boczny tor najpierw atomu, a teraz powoli też gazu, stawiają właśnie na pompy ciepła.
To prawdziwa bomba! Zamiast podwyżek cen prądu będą obniżki?
Pamiętacie, co Orlen – prowadzony na politycznej smyczy – robił z cenami paliw? Jak pilnował, żeby tuż przed wyborami parlamentarnymi benzyna i diesel był możliwe jak najtańsze? Ostatnie słowa minister klimatu i środowiska wypowiadane w kontekście nowej ustawy dotyczącej cen prądu, nad którą pilnie pracuje rząd, sugerują, że podobnie w konia robiły nas spółki energetyczne, które tak miały cierpieć przez pandemię COVID-19 i kryzys energetyczny, że musiały podnosić nam rachunki.
Nowe sposoby naliczenie taryf za energię elektryczną i wprowadzenie bonu energetycznego dla osób z najniższymi dochodami to kluczowe rozwiązania, jakie mają znaleźć się w szykowanym przez Ministerstwo Klimatu pakiecie ustaw energetycznych. W połowie roku kończy się zamrożenie cen prądu i gazu, dlatego rząd musi pilnie przyjąć nowe przepisy ograniczające skokowy wzrost cen.
Polaku, pompuj ciepło z głową. Ty, rządzie, również
Stowarzyszenie Polska Organizacja Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC) ruszyło z kampanią informacyjno-edukacyjną, która ma jeden, podstawowy cel: odczarować pompy ciepła w kraju nad Wisłą. Te urządzenia grzewcze jeszcze nie dawno biły rekordy popularności w naszym kraju, ale od pewnego czasu Polacy zaczęli je omijać szerokim łukiem. PORT PC wie dlaczego i chce to zmienić.
Bon energetyczny na prąd i gaz. Kto może liczyć na specjalne zniżki?
Najbliższe tygodnie będą dla wielu Polaków czasem zderzenia się z realnymi cenami po miesiącach obowiązywania mechanizmów osłonowych wprowadzonych z powodu szalejącej inflacji. 1 kwietnia znika zerowa stawka na podstawowe artykuły żywnościowe, a 1 lipca ma skończyć się zamrożenie cen prądu i gazu. W tym przypadku nie wszyscy jednak odczują wzrost cen, ponieważ rząd planuje wprowadzenie bonu energetycznego chroniącego najuboższych.