Polska gospodarka w lepszej kondycji niż się wydawało. GUS zmienił odczyt PKB na wyższy
Produkt krajowy brutto niewyrównany sezonowo w I kwartale 2020 r. był realnie wyższy o 2 proc. rok do roku, wobec 4,8 proc. w analogicznym kwartale 2019 r. (w cenach stałych średniorocznych roku poprzedniego) – podał w piątek GUS. Oznacza to poprawę dynamiki realnej o 0,1 p. proc. w porównaniu z szybkim szacunkiem opublikowanym w dniu 15 maja 2020 r.
W pierwszym kwartale 2020 r. PKB wyrównany sezonowo (przy uwzględnieniu różnej liczby dni roboczych) wzrost zmniejszył się realnie o 0,4 proc. w porównaniu z poprzednim kwartałem i był wyższy niż przed rokiem o 1,7 proc.
Prezentowany wstępny szacunek PKB za I kwartał 2020 r. uwzględnia pierwsze efekty wystąpienia COVID-19 i wprowadzenie rządowych środków celem przeciwdziałania skutkom epidemii. Metody i źródła danych wykorzystane do szacunku PKB nie uległy zmianie. W zakresie źródeł danych zostały podjęte działania mające na celu zapewnienie ich kompletności i porównywalności
– podał GUS w komunikacie.
Skutki epidemii odczujemy dopiero w II kwartale
U progu pandemii wzrost PKB wyhamował do 2,0 proc. r/r. Nieznaczna rewizja w górę względem odczytu flash (1,9 proc. r/r). Konsumpcja prywatna: 1,2 proc. r/r (najniższy wzrost od 2013 r.). Inwestycje rosły o 0,9 proc. r/r (najwolniej od 4Q16). To jedynie preludium do tego co działo się w 2Q20.
– zapowiadają ekonomiści Pekao.
PKB w I kwartale wzrósł nie o 1,9 proc. (flash), a 2,0 proc. Bardzo ciekawa kompozycja z wysokim wzrostem konsumpcji +1,2 proc. r/r i dość niskim wzrostem inwestycji +0,9 proc. r/r. Dołek przed nami w II kwartale i będą już grube minusy. Prognoza -8,4 proc.
– wskazują ekonomiści mBanku.
w 2020 r. PKB 4 proc. pod kreską
Ekonomiści w pierwszym kwartale oczekiwali spadku o 1,2 proc. w stosunku do poprzedniego kwartału i wzrostu o 1,3 proc. w ujęciu rocznym. Dane przedstawione dzisiaj przez GUS są więc o wiele lepsze od prognoz.
W kolejnych miesiącach może być o wiele gorzej, bo zdaniem kilku dużych ośrodków badawczych polska gospodarka skurczy się w 2020 r. o 3-4 proc. Międzynarodowy Fundusz Walutowy zapowiada spadek PKB Polski o 4,6 proc., a Komisja Europejska o 4,3 proc.
W kwietniu w aktualizacji Programu konwergencji rząd zapowiedział spadek PKB w 2020 r. o 3,4 proc. Ministerstwo Rozwoju w połowie maja o 4 proc.
