REKLAMA

Rewolucja na polskich lotniskach. Ale pasażerowie czekają na więcej

Na polskich lotniskach coraz mocniej rozpycha się wygoda. Kolejne porty zyskały paczkomaty oraz punkty, w których zapominalscy ekspresowo wyrobią paszport. Ale to jeszcze nie wszystkie udogodnienia, które mogą ułatwić życie pasażerom.

Rewolucja na polskich lotniskach. Ale pasażerowie czekają na więcej
REKLAMA

Porty lotnicze idą pasażerom na rękę. W lipcu na lotniskach w Krakowie, Gdańsku i Katowicach otwarto punkty wyrabiania paszportu tymczasowego. Skorzystają zapominalscy, którzy nie będą musieli już rezygnować z podróży. Do tej pory taka usługa działała tylko na Lotnisku Chopina w Warszawie, tam też cieszy się niemałym zainteresowaniem - z punktu korzysta około 60 osób dziennie.

REKLAMA

Wymarzony wyjazd wakacyjny, konieczny wyjazd służbowy czy wyjazd do rodziny nie muszą być odkładane, gdy nasz paszport lub dowód osobisty jest nieważny albo go zapomnieliśmy. Staramy się wychodzić naprzeciw potrzebom. Zgłaszają się też kolejne miasta, kolejne porty lotnicze. Mamy nadzieję, że na każdym lotnisku w Polsce, skąd Polki i Polacy latają, będzie możliwość właśnie takiego działania mówił Tomasz Siemoniak, szef MSWiA.

Do Paczkomatu zamiast do kosza

Następną nowością czekającą na pasażerów tego lata są paczkomaty, które pojawiły się na kolejnych lotniskach - w Modlinie, Radomiu i Zielonej Górze (do tej pory dostępne tylko dla pasażerów na stołecznym lotnisku Chopina, we Wrocławiu, w Katowicach oraz Poznaniu).

Coraz więcej pasażerów wybiera nasze rozwiązanie, aby uniknąć konieczności wyrzucenia wartościowych przedmiotów, które zostały zakwestionowane podczas kontroli bezpieczeństwa – komentuje Waldemar Brzoska, dyrektor biura ekspansji InPost.

 Do tej pory pasażerowie nie mieli specjalnie wyjścia.

Jeśli okazało się, że np. flakon perfum, który chcą wziąć na pokład jest za duży, zazwyczaj lądował on w koszu lub był przekazywany osobie trzeciej, która nie była podróżnym - mówi Agnieszka Chęcińska, marketing menedżer Mazowieckiego Portu Lotniczego Warszawa-Modlin. 

Więcej o rynku lotniczym przeczytasz na Bizblog.pl:

Zniesienie limitu płynów

REKLAMA

Na co jeszcze czekają podróżujący z polskich lotnisk? Coraz głośniej mówi się o zniesieniu limitu 100 ml płynów w bagażu podręcznym. Na takie rozwiązanie decyduje się coraz więcej europejskich lotnisk, które wdrażają nowoczesne systemy kontroli bezpieczeństwa bagażu podręcznego.

Przykładowo od 1 czerwca limit 100 ml płynów w bagażu podręcznym został zniesiony na sześciu szkockich lotniskach zarządzanych przez firmę Highland and Islands Airports. Od tego czasu pasażerowie nie muszą też wyciągać sprzętu elektronicznego do kontroli bezpieczeństwa.

REKLAMA
Najnowsze
Zobacz komentarze
REKLAMA
REKLAMA
REKLAMA