Fala masowych zwolnień w branży tech nie omija żadnego liczącego się gracza na tym rynku. Spółka eBay ogłosiła, że będzie musiała pożegnać około tysiąca pracowników, czyli niemal co dziesiątego zatrudnionego. Firma przekonuje, że jest to konieczne dla zapewnienia jej długofalowego sukcesu rynkowego. Kierownictwo firmy obiecuje, że odchudzony i obdarzony szybszym refleksem eBay lepiej poradzi sobie z coraz trudniejszym otoczeniem makroekonomicznym.
Zwolnienie tysiąca pracowników szef eBaya Jamie Iannone ogłosił w otwartym liście do załogi. Oczywiście motywem przewodnim tego listu jest budowanie silniejszej i bardziej innowacyjnej firmy, a informacja o masowych zwolnieniach została do niego jedynie wpleciona jako przykry, ale niezbędny koszt uboczny tego procesu.
Reorganizacja eBaya
Jesteśmy na dobrej drodze do zbudowania silniejszego serwisu eBay – rozwijającego się i odpornego na wszelkie wyzwania. W ostatnich trzech latach dokonaliśmy zasadniczych zmian i przyspieszyliśmy tempo innowacji w serwisie eBay. W obszarach, w których inwestujemy, obserwujemy stały wzrost zadowolenia klientów i znaczącą poprawę naszego wzrostu na tle całego rynku – pisze prezes eBaya.
Jamie Iannone zapewnia, że przyjęta przez kierownictwo strategia jest „słuszna”, ale przyznaje, że można zrobić więcej, aby zapewnić firmie sukces. Prezes spółki tłumaczy, że trzeba lepiej zorganizować zespoły, aby firma mogła działać szybciej, unikać dublowania obowiązków i szybciej podejmować decyzje. Następnie pada zdanie, po którym musi nastąpić nieuchronne.
Więcej o zwolnieniach z pracy przeczytacie w tych tekstach:
Dzisiaj dzielę się wiadomościami o zmianach, które wdrażamy, aby zapewnić eBay lepszą pozycję pod kątem długoterminowego, zrównoważonego wzrostu.
Zwolnienia grupowe
Prezes eBaya przyznaje, że najważniejszą i najtrudniejszą z tych decyzji jest redukcja załogi o około tysiąca stanowisk, co odpowiada 9 proc. wszystkich etatów w firmie. To jeszcze nie wszystko, bo cięcia mają objąć także pracowników zastępczych. Iannone zapewnia, że nie są to działania, które kierownictwu przychodzą z lekkością i zdaje sobie sprawę z tego, jaki wpływ będą one miały na wszystkich użytkowników eBaya.
Musimy pożegnać się z osobami, które wniosły tak wiele ważnych rzeczy do społeczności i kultury serwisu eBay, a to nie jest łatwe – pisze Jamie Iannone.
Jamie Iannone przyznaje, że choć strategia firmy jest właściwa, to tempo przyrostu zatrudnienia i wzrostu wydatków okazało się szybsze niż rozwój działalności firmy. Z najnowszych danych finansowych spółki wynika, że w ostatnim kwartale 2023 roku wypracowała przychód w wysokości 2,5 mld dol., co oznacza, że cały rok powinna zamknąć przychodem na poziomie nieco ponad 10 mld dol. i zysk na akcję wynoszący około 4,5 dol. Wycena giełdowa eBaya wynosi obecnie około 21,5 mld dol.